Ostatnia aktualizacja: 19.03.2022 r.
Wprowadzone w 2018 roku przez Salviniego dość radykalne przepisy ograniczające możliwość poruszania się po włoskich drogach samochodami zarejestrowanymi za granicą (przeczytacie o nich tutaj i tutaj) zapewniły włoskiemu skarbowi państwa spory zastrzyk gotówki, ale też były one na tyle kontrowersyjne, że wraz z mandatami posypały się odwołania składane przez osoby, które się z przepisami nie zgadzały, powołując się zwłaszcza na traktaty europejskie i przeróżne związane z nimi swobody. Jedno z takich odwołań, złożone w 2019 roku w miejscowości Massa Carrara, poskutkowało złożeniem przez włoskiego sędziego zapytania do unijnego Trybunału Sprawiedliwości (TSUE) – no i się zaczęło. ;)
Wyrok TSUE w sprawie nr C-274/20 i co on oznacza
Zacznijmy może od tego, czego dotyczyła rozpatrywana przez Trybunał sprawa: w lutym 2019 roku obywatel włoski zameldowany we Włoszech został ukarany mandatem za prowadzenie samochodu na słowackich rejestracjach należącego do jego żony, Słowaczki nie zameldowanej we Włoszech, która również siedziała w aucie, tyle że na miejscu pasażera (i również otrzymała mandat). Nie zgadzając się z otrzymaną karą, zatrudnili oni prawnika i odwołali się do sądu w tejże miejscowości, który z kolei uznał, że odeśle sprawę do TSUE i zapyta, co z tym fantem zrobić – czy art. 93-bis włoskiego kodeksu drogowego rzeczywiście w jakiś sposób ogranicza swobodę przepływu osób i towarów gwarantowaną przez traktaty unijne, a wręcz dyskryminuje obywateli innych państw Unii?
Wyrok: w dniu 16.12.2021 roku TSUE wydał wyrok stanowiący, że owszem, przepisy unijne są tutaj gwałcone, a w szczególności art. 63 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który zabrania jakichkolwiek ograniczeń w przepływie kapitałów, a użyczenie komuś auta to przepływ kapitału. I TSUE nie zgadza się na to, by Włochy zabraniały osobom zameldowanym na swoim terytorium korzystania z pojazdu zarejestrowanego w innym państwie UE bez sprawdzenia, czy jest on używany w sposób ciągły na terenie Włoch. Czyli – no Włosi kochani, wszystko cacy, ale już nie przesadzajmy, że człowiek nie może wsiąść za kierownicę bryki należącej do żony i do sklepu pojechać po winko.
Zwracam Waszą uwagę na dość istotną rzecz – TSUE ustosunkował się tylko i wyłącznie do przedstawionej mu sprawy, więc zanim zaczniecie wymachiwać tymże wyrokiem włoskim służbom porządkowym, krzycząc, że włoskie przepisy są nielegalne, bo Unia się nimi nie zgadza, to radziłabym się wstrzymać i wyrok przeczytać, żebyście nie wyszli na mniej poinformowanych niż przeciętny włoski policjant. ;)
Czy TSUE stwierdził, że Włochy w ogóle nie mają prawa wymagać przerejestrowania samochodu? NIE. Trybunał przytacza inny wyrok, wydany w 2012 roku, w którym dopuszcza się wymóg rejestracji pojazdu zarejestrowanego w innym państwie członkowskim, jeżeli jest on przeznaczony do stałego użytku na terytorium danego kraju.
Czy TSUE stwierdził, że Włochy ograniczają swobodę przedsiębiorczości, świadczenia usług lub przemieszczania się pracowników? NIE. Omawiana przez Trybunał sprawa nie dotyczy kwestii dostępu do wykonywania działalności ani pracy zawodowej na terytorium Włoch, więc TSUE nie mógł się na ten temat wypowiedzieć.
Czy TSUE stwierdził, że Włochy nie mogą bezkrytycznie zabraniać swoim rezydentom poruszania się zarejestrowanymi za granicą pojazdami? TAK. Upieranie się, że osoby zameldowane we Włoszech od jakiegoś tam czasu nie mogą w ogóle siadać za kierownicą samochodu na zagranicznych tablicach, bez względu na to, kto jest jego właścicielem, stanowi pogwałcenie art. 63 TFUE regulującego kwestię użyczenia w innych państwach członkowskich, gdyż prowadzi to w praktyce do opodatkowania nieodpłatnego użyczenia pojazdów mechanicznych do użytku transgranicznego (przy czym Włochy nie pobierają podatku od użyczenia samochodu zarejestrowanego we Włoszech).
Państwo włoskie musi więc tak dostosować swoje przepisy, by umożliwić tymczasowe użyczenie pojazdu, który nie ma być użytkowany w sposób ciągły na terytorium Włoch. Nie oznacza to, że w przyszłości nie zostanie złożone do TSUE zapytanie dotyczące innych kwestii i przepisy znowu nie zostaną zmienione, ale na dzień dzisiejszy wyrok ogranicza się do tej sprawy.
Na czym polegają zmiany?
[Pojazd to zarówno samochód, jak i motocykl, skuter czy przyczepa!]
W dniu 23.12.2021 r. włoski rząd przyjął kumulacyjną ustawę nr 238/2021 mającą na celu dostosowanie różnych włoskich przepisów do przepisów unijnych, wrzucając do niej w ostatniej chwili zasady dotyczące zagranicznych tablic rejestracyjnych. Zmiany wprowadzone do kodeksu drogowego wejdą w życie z dniem 01.02.2022 r., z wyjątkiem art. 93 p. 2 (czytajcie niżej), który zacznie obowiązywać dopiero po 60 dniach od publikacji ustawy w Dzienniku Ustaw – publikacja nastąpiła 17.01.2022 r., więc ta część przepisów wejdzie w życie 18.03.2022 r.
Za wykroczenia przeciwko art. 93-bis odpowiada zameldowany we Włoszech użytkownik pojazdu, chyba że udowodni, że prowadził on samochód wbrew własnej woli.
Obowiązek przerejestrowania pojazdu należącego do osoby zameldowanej we Włoszech (art. 93-bis p. 1 kodeksu drogowego)
Tekst artykułu zakazującego poruszania się pojazdem zarejestrowanym za granicą przez osoby zameldowane we Włoszech od ponad 60 dni został kompletnie zmieniony – przerejestrowania pojazdu należącego do osoby zameldowanej we Włoszech trzeba dokonać w ciągu 90 dni od momentu zameldowania, więc dotychczasowy termin został wydłużony o 30 dni. Inną ważną zmianą jest fakt, że obowiązek dotyczy wyłącznie pojazdów należących do osób zameldowanych we Włoszech – nie ma już ani słowa o ogólnym zakazie wsiadania za kierownicę samochodu zarejestrowanego za granicą na szwagra czy koleżankę Józię.
Gdyby przyszło Wam do głowy dowodzić przed służbami porządkowymi, że Was obowiązek przerejestrowania auta nie dotyczy, gdyż jesteście też zameldowani w Polsce, to z góry uprzedzam, że posiadanie podwójnego zameldowania we Włoszech i w Polsce nie ma znaczenia. W świetle włoskich przepisów taka sytuacja nie może mieć miejsca, gdyż zameldowanie odpowiada stałemu miejscu zamieszkania, które można mieć we włoskim rozumieniu tylko pod jednym adresem i ewentualne zagraniczne meldunki są po prostu nieistotne.
KARY:
- grzywna w wysokości od 400 do 1600 euro
- odebranie dowodu rejestracyjnego i przekazanie go wydziałowi komunikacji
- nałożenie na pojazd zakazu poruszania się nim po włoskich drogach (fermo amministrativo) – będziecie musieli przetransportować samochód w miejsce zamknięte dla ruchu i tam go zostawić (oczywiście na Wasz koszt)
- jeśli w ciągu 30 dni nie dokonacie przerejestrowania samochodu lub nie oddacie do lokalnego wydziału komunikacji polskich tablic rejestracyjnych (które zostaną zwrócone polskim władzom) i nie poprosicie o wydanie tymczasowych tablic wraz z upoważnieniem do wywozu pojazdu za granicę (tzw. foglio di via), zostanie on skonfiskowany (confisca amministrativa, patrz art. 213 Kodeksu Drogowego)
- za poruszanie się pojazdem po odebraniu dowodu oraz za nieprzestrzeganie wytycznych zawartych w upoważnieniu do wywozu za granicę grozi kara grzywny od 1.984 do 7.937 euro
Prowadzenie pojazdu zarejestrowanego za granicą na osobę nie mającą zameldowania we Włoszech (art. 93-bis p. 2)
To chyba największa zmiana – możecie poruszać się po Włoszech samochodem wyżej wspomnianego szwagra czy Józi bez obaw, że spadnie na Was kara w postaci dotkliwego mandatu i odebrania dowodu rejestracyjnego, gdyż możliwość ta nie ogranicza się już do leasingu czy użyczenia samochodu służbowego (przepisy te zostały zniesione). Musicie jednak pamiętać, by spisać z właścicielem pojazdu coś w rodzaju umowy użyczenia, którą trzeba ze sobą wozić i okazywać podczas kontroli.
Dokument ten musi spełniać następujące warunki:
- musi zawierać datę sporządzenia – konieczne jest naniesienie tzw. daty pewnej (data certa) (*)
- musi być podpisany przez faktycznego właściciela pojazdu
- musi jasno określać, na jakiej podstawie pojazd został oddany Wam do dyspozycji (np. nieodpłatne użytkowanie) oraz ustalony okres użytkowania
- musi być sporządzony w języku włoskim lub mieć załączone tłumaczenie na włoski
(*) Data pewna, która wykazuje, że dokument został sporządzony przed przystąpieniem do poruszania się samochodem po włoskich drogach (czytaj: przed zatrzymaniem Was do kontroli), może być naniesiona na umowę na przykład w jeden z następujących sposobów:
- za pomocą poświadczenia podpisu (autentica della firma) – najbardziej oczywiste jest spisanie umowy przed notariuszem, a jeśli istnieje możliwość podpisania umowy we Włoszech, poświadczenia można dokonać również w urzędzie gminy;
- rejestrując umowę w kancelarii sądu we Włoszech lub w urzędzie skarbowym – jest to możliwe również w przypadku dokumentów sporządzonych za granicą;
- naklejając na umowę włoski znaczek skarbowy (marca da bollo) - są one drukowane w momencie zakupu i zawierają datę wydruku, ponieważ jednak taki znaczek można kupić wcześniej, konieczne jest dodatkowe przybicie na nim pieczęci jakiegoś urzędu publicznego; niestety nie wszystkie urzędy chcą podbijać znaczki skarbowe w tego typu przypadkach, więc radzę najpierw się dowiedzieć, czy w Waszej okolicy jest to możliwe;
- wysyłając umowę do siebie listem poleconym – musicie złożyć ją „na trzy”, zszyć boki spinaczem biurowym, napisać swój adres na górze i pójść na pocztę, gdzie zostanie wydrukowana lub naklejona data wysyłki. W żadnym wypadku nie wkładajcie umowy do koperty, gdyż data musi widnieć na kartce z umową!
- wysyłając umowę za pomocą elektronicznej poczty certyfikowanej (PEC) – konieczne jest tu posiadanie włoskiej skrzynki PEC zarówno przez Was, jak i przez właściciela pojazdu, musicie też wydrukować raporty doręczenia i przyjęcia wiadomości oraz załączyć je do umowy;
- wstawiając do podpisanego i zeskanowanego dokumentu cyfrowy znacznik czasowy (marca temporale)- ich sprzedażą zajmują się różni dostawcy usług związanych z walidacją dokumentów, np. InfoCert czy Aruba; pakiet znaczników nie kosztuje wiele, jednak potrzebne jest specjalne oprogramowanie do ich wstawiania, które może trochę kosztować (choć niektórzy dostawcy oferują darmowy okres próbny). Istnieje też strona www.letterasenzabusta.com, gdzie możecie wstawić nawet pojedynczy znacznik bez konieczności ściągania oprogramowania - wszystko robi się bezpośrednio na stronie, a po zapłaceniu kilku euro możecie wydrukować gotowy dokument ze znacznikiem.
Pamiętajcie też o wymogu zgłoszenia zmian dotyczących użytkowania pojazdu czy zameldowania – każda zmiana musi być zgłoszona i odnotowana w REVE w ciągu trzech dni.
Koszty:
- rejestracja pojazdu w REVE: 27 euro + 16 euro opłaty skarbowej
- zmiana danych: 13,50 euro + 16 euro opłaty skarbowej
- wyrejestrowanie pojazdu z REVE: 13,50 euro + 16 euro opłaty skarbowej
Jeśli postanowicie skorzystać z pośrednictwa agencji, musicie doliczyć koszty pośrednictwa, które są różne.
Jeżeli podczas kontroli okaże się, że nie posiadacie przy sobie umowy lub jej nie zarejestrowaliście, pomimo okresu użytkowania przekraczającego 30 dni w roku, służby porządkowe automatycznie uznają, że pojazd jest użytkowany przez Was i będziecie musieli „natychmiast” (cytat) dokonać rejestracji dokumentu.
Zgodnie z nowelą, pojazdy wpisane do REVE, choć zarejestrowane w innym państwie, podlegają przepisom włoskiego kodeksu drogowego tak samo, jak pojazdy zarejestrowane we Włoszech – czy oznacza to np. możliwość przeprowadzenia tu przeglądu? Trudno powiedzieć, przepisy są ogólnikowe i konkretne problemy jak zwykle wyjdą w praniu, co zapewne zmusi ministerstwo do publikacji okólników objaśniających.
KARY:
- za brak dokumentu użyczenia grozi grzywna w wysokości od 250 do 1000 euro
- w ciągu 30 dni macie obowiązek okazać wymagany dokument
- na pojazd zostaje nałożony zakaz poruszania się po włoskich drogach (fermo amministrativo), który zostanie zniesiony po okazaniu dokumentu
- jeśli dokument nie zostanie okazany w ciągu wymaganego miesiąca ani w ciągu kolejnych 30 dni, odzyskacie wprawdzie prawo do poruszania się samochodem, jednak będziecie musieli zapłacić kolejny mandat, tym razem w wysokości od 727 do 3629 euro
- za niedopełnienie obowiązku rejestracji umowy w REVE oraz zgłoszenia zmian w użytkowaniu lub zameldowaniu grozi grzywna w wysokości od 712 do 3558 euro
- odebranie dowodu rejestracyjnego i przekazanie go wydziałowi komunikacji – za poruszanie się pojazdem po odebraniu dowodu grozi kara grzywny od 2046 do 8186 euro
Prowadzenie pojazdu zarejestrowanego w państwie graniczącym z Włochami na osobę pracującą w tymże państwie i zameldowaną we Włoszech (art. 93-bis p. 3)
Powiedzmy, że mieszkacie w Trieście i jesteście tam zameldowani, ale pracujecie, na umowę o pracę lub na zasadzie samozatrudnienia, w Słowenii, gdzie zarejestrowaliście swój samochód. W tym przypadku nie podlegacie obowiązkowi przerejestrowania go we Włoszech, gdyż nowe przepisy przewidują jedynie wymóg rejestracji w REVE, o którym pisałam wyżej. Rejestracji musicie dokonać w ciągu 60 dni od momentu wejścia w posiadanie pojazdu, a zarejestrowanym w ten sposób samochodem mogą poruszać się również mieszkający z Wami i zameldowani we Włoszech członkowi rodziny.
KARY:
- grzywna w wysokości od 400 do 1600 euro
- odebranie dowodu rejestracyjnego i przekazanie go wydziałowi komunikacji
- nałożenie na pojazd zakazu poruszania się nim po włoskich drogach (fermo amministrativo) – będziecie musieli przetransportować samochód w miejsce zamknięte dla ruchu i tam go zostawić (oczywiście na Wasz koszt)
- jeśli w ciągu 30 dni nie zarejestrujecie samochodu w PRA lub nie oddacie do lokalnego wydziału komunikacji zagranicznych tablic rejestracyjnych i nie poprosicie o wydanie tymczasowych tablic wraz z upoważnieniem do wywozu pojazdu za granicę (tzw. foglio di via), zostanie on skonfiskowany (confisca amministrativa, patrz art. 213 Kodeksu Drogowego)
- za poruszanie się pojazdem po odebraniu dowodu oraz za nieprzestrzeganie wytycznych zawartych w upoważnieniu do wywozu za granicę grozi kara grzywny od 1.984 do 7.937 euro
Prowadzenie pojazdu służbowego zarejestrowanego w San Marino przez osobę tam pracującą i zameldowaną we Włoszech (art. 93-bis p. 6)
Obowiązek rejestracji umowy użyczenia w REVE nie dotyczy osób zameldowanych we Włoszech od ponad dwóch miesięcy i poruszających się pojazdami zarejestrowanymi w San Marino, należącymi lub wynajmowanymi przez tamtejsze firmy, w których jesteście zatrudnieni lub z którymi współpracujecie w sposób ciągły.
Wyjątki od obowiązku przerejestrowania pojazdu oraz tymczasowej rejestracji w REVE (art. 93-bis p. 5)
Poniżej wymienione są osoby, które bez problemu mogą poruszać się pojazdami na zagranicznych tablicach:
- mieszkańcy gminy Campione d'Italia w Lombardii - konieczne jest zameldowanie w tejże gminie
- cywilni i wojskowi pracownicy włoskiej administracji publicznej pełniący służbę za granicą oraz mieszkający z nimi członkowie rodziny
- personel należący do włoskich sił zbrojnych i policji, pracujący poza granicami Włoch w instytucjach międzynarodowych i bazach wojskowych oraz mieszkający z nim członkowie rodziny
- osoby zameldowane we Włoszech prowadzące samochód w obecności jego właściciela zameldowanego za granicą
Pojazdy zarejestrowane za granicą prowadzone przez osoby nie mające zameldowania we Włoszech (art. 132)
Tytuł art. 132 został zmieniony z „Poruszanie się pojazdów zarejestrowanych za granicą” na „Poruszanie się pojazdów zarejestrowanych za granicą przez osoby nie zameldowane we Włoszech” – oznacza to, że dotyczy on wszystkich innych przypadków, nie podlegających przepisom art. 93-bis, w których pojazdy zarejestrowane za granicą prowadzone są przez osoby nie mające zameldowania we Włoszech. Związane jest to prawdopodobnie z chęcią rozróżnienia przepisów obowiązujących osoby zameldowane i nie zameldowane we Włoszech, w każdym razie w tekście art. 132 jakichś rewolucyjnych zmian nie widzę:
- pojazd zarejestrowany za granicą, którym porusza się osoba nie mająca zameldowania we Włoszech może przebywać tu przez maksymalny okres 365 dni – czyli nic nowego, brak granic wewnątrz UE sprawia, że trudno będzie udowodnić, kiedy auto wjechało do Włoch i tu zostało
- zagraniczne pojazdy należące do cudzoziemców (i mieszkających z nimi członków rodziny) pracujących w międzynarodowych instytucjach i bazach wojskowych położonych na terytorium Włoch mogą poruszać się po Włoszech przez okres pełnienia przez nich funkcji
KARY:
- grzywna w wysokości od 400 do 1600 euro
- odebranie dowodu rejestracyjnego i przekazanie go wydziałowi komunikacji
- nałożenie na pojazd zakazu poruszania się nim po włoskich drogach (fermo amministrativo)
- jeśli w ciągu 30 dni pojazd nie zostanie przerejestrowany lub wywieziony z Włoch (po uzyskaniu odpowiedniego upoważnienia), zostanie on skonfiskowany (confisca amministrativa, patrz art. 213 Kodeksu Drogowego)
- za poruszanie się pojazdem po odebraniu dowodu oraz za nieprzestrzeganie wytycznych zawartych w upoważnieniu do wywozu za granicę grozi kara grzywny od 1.984 do 7.937 euro
Dzięki za bardzo merytoryczny wpis. Mam jednak pytanie, jak to teraz ma być z samochodami służbowymi zarejestrowanymi w EU poza Włochami. Mam włoski meldunek i jeżdżę często do Włoch samochodem służbowym na polskiej rejestracji. Do tej pory prawdę mówiąc nie przejmowałem się tym, uznając, że nie ma sprawy. Może jednak nie słusznie? Czy myślisz, że mogę się spodziewać jakiejś przykrej niespodzianki? Pozdrawiam. Grzegorz.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę łamiesz również dotychczasowe przepisy - zgodnie z nimi, do 18.03.2022 r. osoba zameldowana we Włoszech poruszająca się samochodem służbowym należącym do polskiej w firmie, dla której osoba ta pracuje musi wozić ze sobą umowę użyczenia:
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.com/2018/11/nowe-przepisy-dotyczace-pojazdow-na.html
W dniu 18 marca 2022 r. wejdzie natomiast w życie art. 2 nowej ustawy, zgodnie z którym umowa użyczenia wymagana będzie w każdym przypadku poruszania się pojazdem należącym do osoby nie mającej zameldowania we Włoszech (lub firmy mającej siedzibę w innym państwie), a w przypadku przekroczenia 30/dniowego kresu w ciąg roku konieczne będzie jej zarejestrowanie w PRA.
Dzięki za informację. Będę musiał to uporządkować. Jesteś nieocenionym źródłem wiedzy. Pozdrowienia. Grzegorz
UsuńDee, chwała ci za ten artykuł!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam pytanie : a jak sie bedą miały przepisy do pojazdu zarejestrowanego w Polsce na dwoch właścicieli gdzie jeden ma meldunek w Italii a drugi w Polsce..????
pozdrawiam
Obawiam się, że osoba zameldowana we Włoszech nie będzie mogła się nim poruszać po upłynięciu 90 dni od zameldowania, gdyż przepisy tego zabraniają (współwłasność niewiele tu zmienia). Do wyboru widzę tu dwie opcje:
Usuń1) wykreślić z dowodu rejestracyjnego osobę zameldowaną we Włoszech i spisać umowę użyczenia,
2) wykreślić z dowodu rejestracyjnego osobę zameldowaną w Polsce i przerejestrować pojazd we Włoszech.
Dziękuję za tak klarowne wytłumaczenie nowych przepisów. Mam jednak pytanie. Czy w świetlne nowych przepisów istnieje możliwość spisywania takiej umowy z właścicielem pojazdu, który nie ma zameldowania we Włoszech co 30 dni? Teoretycznie w przypadku braku kontroli można poruszać się autem o wiele dłużej niż wspomniane 30 bez konieczności rejestrowania się w bazie, która jeszcze nie istnieje. Wiem, że to kombinowanie ale jestem ciekawy czy taka możliwość w praktyce istnieje. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTrudno jest mi mówić o praktyce w przypadku przepisów, które jeszcze nie weszły w życie. ;)
UsuńWe Włoszech zawsze było daleko praktyce do teorii ;) Domniemam, że jak narazie nie ma konkretnych informacji(poza potwierdzeniem daty spisania umowy) dotyczących formy umowy, języka etc ?
UsuńJęzyk na pewno będzie musiał być włoski, podobnie jak w przypadku umowy użyczenia samochodu służbowego przewidzianej w poprzednich przepisach. Pozostałe informacje są już podane w artykule, ważne, by umowa zawierała wszystkie wymienione w nim dane. Szczerze wątpię, by ministerstwo wydało bardziej szczegółowe wskazówki.
UsuńDziękuję za odpowiedź
UsuńZastanawiam się czy podczas zatrzymania do rutynowej kontroli każdemu obcokrajowcowi sprawdzają rezydencje? Np jak pokaże prawo jazdy polskie dowód osobisty Polski?
OdpowiedzUsuńMoje osobiste doświadczenie jest takie, że podczas każdej kontroli drogowej policjant czy karabinier zabierał dowody tożsamości zarówno kierowcy, jak i pasażerów i sprawdzał ich dane w systemie - myślę, że po wpisaniu imienia i nazwiska widniejącego na polskim dowodzie osobistym zameldowanie wyskakuje od razu, to jedna z podstawowych informacji o obywatelach. Raczej nie liczyłabym na to, że ten fakt nie wyjdzie na jaw.
UsuńCzyli w systemie wyskoczy mu też polski meldunek
OdpowiedzUsuńWe włoskim systemie nie ma informacji na temat zagranicznych meldunków. ;) Tak czy siak polski meldunek nie ma w świetle włoskich przepisów żadnego znaczenia, gdyż zgodnie z nimi zameldowanie odpowiada miejscu stałego zamieszkania, więc jeśli jesteś zameldowany we Włoszech, to mieszkasz we Włoszech. Zagraniczne meldunki są nieistotne i nie wpływają na fakt, że osoba zameldowana we Włoszech ma obowiązek przerejestrować swój pojazd.
Usuń1. Czy grozi jakaś kara za prowadzenie pojazdu (zarejestrowanego za granicą) przez osobę bez meldunku we Włoszech, gdy sam pojazd należy do osoby zameldowanej we Włoszech? Np. gdy właściciel będzie jechał jako pasażer, a policja "z ciekawości" poprosi o dokumenty wszystkich podróżujących i poszuka meldunku u siebie.
OdpowiedzUsuń2. Czy prawo mówi coś na temat tego czy mogę z własnej woli zgłosić się do lokalnego wydziału komunikacji, oddać tablice polskie i poprosić o tymczasowe włoskie w celu wywozu auta za granicę?
1. Moim zdaniem obecne przepisy nie dają żadnych podstaw, by ukarać w tym przypadku osobę prowadzącą pojazd i zamieszkałą za granicą. P
Usuń2. Oczywiście, zawsze tak było. Jeśli nie możesz się poruszać pojazdem we Włoszech, a nie masz ochoty na jego przerejestrowanie, wystarczy zwrócić się do Motorizzazione z wnioskiem o wydanie upoważnienia do jego wywozu lub wywieźć je po prostu na lawecie.
oczywiscie ze grozi kara ubezpieczenie jest na auto a wlascicielem jest osoba zameldowana we wloszech wiec nie wazne kto prowadzi taki pojazd ten pojazd nie ma prawa poruszac sie po wloeszech
UsuńPrzepisy nie odnoszą się do pojazdu, a do osoby prowadzącej pojazd, a ubezpieczenie OC nie ma z tym nic wspólnego. Policja nie ma podstaw, by ukarać prowadzącego samochód zameldowanego za granicą.
UsuńDee, jako włoski rezydent zostałem ukarany mandatem, zabranym dowodem i wywozem samochodu z Włoch na lawecie. Z końcem 2021 wymeldowałem się i fizycznie nie mieszkam już we Włoszech. CO zrobić, by spokojnie przyjechać na wakacje? Jak udowodnić, że samochód nie był 365 dni w IT? W styczniu przeszedł przeglą techniczny - a wiadomo, że takie są robione w kraju rejestracji. Czy to wystarczy?
OdpowiedzUsuńSkoro nie jesteś już zameldowany we Włoszech, nie sądzę byś napotkał jakiekolwiek problemy - to włoskie służby porządkowe musiałyby Ci udowodnić, że pojazd przebywa we Włoszech ponad rok, a nie odwrotnie.
UsuńDroga Dee,
OdpowiedzUsuńMam dwa pytania do Ciebie.
1.Czy poza informacjami o których napisałaś odnośnie umowy użyczenia auta, istnieje jakiś przykładowy formularz takiej umowy na którym można się oprzeć?
Pytam bo nie chciałbym znaleźć w sytuacji podczas kontroli, kiedy to brakuje jakiejkolwiek informacji na umowie.
2. Czy podzielisz się swoją wiedzą w razie wydania okólników objaśniających np po 18 marca biorąc pod uwagę fakt, że przepisy są bardzo ogólnikowe?
pozdrawiam,
Marcin
1. Osobiście nigdy się z przykładowym drukiem nie spotkałam (pp wejściu w życie poprzednich przepisów sama sporządziłam taki formularz dla osób użytkujących pojazdy polskich pracodawców i rozsyłałam go chętnym mailowo).
Usuń2. Zawsze staram się aktualizować informacje, oczywiście w miarę możliwości. :)
Dziekuje za odpowiedz. W takim razie czekamy na aktualne informacje w tej sprawie :)
UsuńZałóżmy, że przeprowadzę się do Włoch w lipcu, podejmę pracę we włoskiej firmie, zamelduję się i od tego czasu mam 90 dni na przerejestrowanie samochodu. To jest jasne, ale co jeśli do końca stycznia nie mogę przerejestrować samochodu, bo takie mam warunki kredytu. Czy mogę do tego czasu zostawić samochód w Polsce a potem wjechać nim do Włoch w lutym (będę już zameldowana we Włoszech) i wtedy dokonać przerejestrowania? Bo mam wrażenie, że w takiej sytuacji mogę zostać ukarana mandatem... No bo jak udowodnię, że dopiero co wjechałam samochodem?
OdpowiedzUsuńNiestety warunki kredytu nie interesują włoskich władz - jeśli zameldujesz się we Włoszech i nie przerejestrujesz samochodu w terminie przewidzianym przepisami, nie będziesz mogła się nim poruszać. Możesz przywieźć samochód na lawecie lub może Ci go przywieźć ktoś, kto nie jest we Włoszech zameldowany, po czym będziesz mogła złożyć wniosek o przerejestrowanie samochodu.
UsuńA jak to jest z ubezpieczeniem przerejestrowanego samochodu?
OdpowiedzUsuńTrzeba wykupić włoskie ubezpieczenie OC.
UsuńTak myślałam. Mam samochód w kredycie, w polisie jest cesja na bank. Co zrobić w takiej sytuacji?
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć, ale rzeczywiście może być problem. Niestety nie potrafię zasugerować rozwiązania, gdyż nie mam w tej kwestii doświadczenia.
UsuńDziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzyli w praktyce można zawierać umowy na 29 dni i potwierdzać znaczkiem. Dopóki nie spotkamy dwa razy dociekliwego policjanta który w jakiś sposób udowodni ciagle użyczenie to możemy jezdzic
OdpowiedzUsuńTo już zależy od indywidualnego umiłowania ryzyka. ;)
UsuńDee,
OdpowiedzUsuńOgromne podziękowania za Twój wysiłek. Ten przykładowy wzór umowy jest bardzo przydatny.
A proposito zamiłowania do ryzyka ;) ...
Praktycznie rzecz ujmując, na ten moment nie żadnego sposobu na udowodnienie, że osoba zameldowana we Włoszech jeździ pojazdem zarejestrowanym w Polsce 30 dni w roku. Zgadza się?
Teoretycznie, jeśli nawet służby drogowe odnotowują używanie takiego pojazdu podczas rutynowej kontroli drogowej to aby mieć jakiekolwiek problemy takich kontroli musiałoby się odbyć ponad 30 w roku. To statystycznie rzecz ujmując jest ekstremalnie mało prawdopodobne a właściwie bliskie zeru.
Czy jest coś co w tym łopatologicznym rozumowaniu sytuacji przeoczyłem :)?
Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Na chłopski rozum rzeczywiście tak jest, a przynajmniej powinno być, jednak nie zaryzykuję stwierdzenia, że hulaj duszo, piekła nie ma, bo nie mogę zagwarantować, że gdzieś tam w systemie nie zostanie dodane pole, w które podczas kontroli policjant ma wpisywać przy danych delikwenta, że okazał on umowę użyczenia krótszą niż 30 dni, i że potem te umowy gdzieś nagle nie wyskoczą jak szczur z kanału. Pewnie przekonamy się przy pierwszych mandatach. ;)
UsuńTo prawda, że tutaj praktyka prawa wychodzi dopiero w praniu. W sumie to można by się teoretycznie spierać, że posiadanie spisanej umowy na np 29 dni nie jest równoznaczne z poruszaniem się autem we Włoszech przez 29 dni a np przez 5 dni (taki szybki wypad do Italii :) ... choć wiadomo jak dobrowolnie interpretuje się tutaj prawo. Dokładnie jak piszesz ...o tym jak przepisy będą egzekwowane przekonamy się przy pierwszych mandatach :)
UsuńAle wiesz, przepisy nie dotyczą tego, ile dni pojazd był rzeczywiście użytkowany, tylko okresu, w którym właściciel oddaje Ci go do dyspozycji. ;) Możesz w ogóle nim nie jeździć i trzymać go w garażu, ale jeśli na umowie użyczenia widnieje 60 dni, to masz obowiązek zarejestrować ją w REVE.
UsuńRozumiem, dziękuje za skorygowanie mojej błędnej interpretacji. Mam jedno pytanie "techniczne": czy data certa musi być taka sama co data sporządzenia umowy? Czy mogę np sporządzić umowę w Polsce i kilka dni później potwierdzić data certa kupując włoski znaczek skarbowy lub wysyłając umowę poleconym z Włoch (pytanie z serii "dmucham na zimne": mam inny adres domicilio i residenza, mam nadzieję, że to nie problem jeśli będą widnieć dwa różne adresy na dokumencie tzn 1) z umowy residenza 2) z adresata pocztowego)?
UsuńDziękuję za wszystkie informacje!
Data pewna musi być taka sama lub późniejsza od daty umowy, logiczne jest, że poświadczenie znacznikiem czasowym (moim zdaniem letterasenzabusta.com to chyba najprostsze rozwiązanie) czy opieczętowaniem na poczcie niekoniecznie musi odbyć się tego samego dnia.
UsuńAdresat nie ma znaczenia, tu chodzi o datę - poczta włoska datuje list, stąd data jest "pewna", a adres to sprawa drugorzędna.
Dziękuję!
UsuńDroga Dee
OdpowiedzUsuńDzieki za to co robisz dla nas.
Z tego co zrozumialam to wystarczy ze wlascicicielem ma byc tylko osoba ktora nie ma rezidenza we wloszech,a wiec ja nie moge byc wpisana jako wspolwlascociel.ok
To wystarczy tylko napisac ta umowe uxyczenia ktory dalas jako wzor czy jeszcze cos innego trzeba...a trzeba go potwiedzic u notariusza?
A to francobollo ?tez trzeba?
Jak wyjaśniłam w artykule, umowa użyczenia musi zawierać tzw. datę pewną, która może być naniesiona na różne sposoby, które dokładnie opisałam. Potwierdzenie u notariusza czy naniesienie znacznika czasowego (marca temporale) to tylko niektóre z nich.
UsuńKiedyś zastanawiałem się nad jedną rzeczą... mam pytanie w jakiś sposób związane z tematem. Nie wiem czy orientujesz się czy istnieje jakaś europejska centralna baza danych dokumentów np dowodów rejestracyjnych lub dowodów osobistych? Innymi słowy czy włoska policja podczas rutynowej kontroli drogowej może sprawdzić dokumenty wystawione w Polsce osoby, która np nie ma zameldowania we Włoszech?
OdpowiedzUsuńSzczerze wątpię, by taka baza danych istniała.
Usuńhej Dee, czy jeżdżąc autem w leasingu (auto na jednoosobową działalność gospodarczą w Polsce, ale w dowodzie rejestracyjnym firma leasingowa), też mam obowiązek rejestracji do REVE? Mam meldunek we Włoszech. Z góry dziękuję za odp.
OdpowiedzUsuńZasady te dotyczą wszystkich sytuacji, gdy właścicielem samochodu osoba lub firma mająca miejsce zamieszkania bądź siedzibę we Włoszech, więc odpowiedź jest twierdząca.
UsuńWitaj Dee
OdpowiedzUsuńChcę udać się do Włoch autem należacym do członka rodziny, zarejestrowanym w Polsce. Planuję je użytkować w Italii ponad 30 dni, więc ponoszę obowiązek rejestracji w REVE. Czy muszę dokonać tej rejestracji przed rozpoczęciem użytkowania, czyli przed wjazdem do Włoch? Czy mogę to zrobić w ciągu X dni po dotarciu na miejsce?
Na wszelki wypadek spisałabym z właścicielem początkowy dokument użyczenia na okres krótszy niż 30 dni (co pozwoli Ci na bezproblemowy przyjazd do Włoch, bez ryzyka otrzymania mandatu) oraz drugi, z datą późniejszą i na dłuższy okres, na który naniosłabym odpowiednią datę pewną, i ten dokument zarejestrowałabym w REVE.
UsuńDzięki, też na to wpadłem, myślałem że jest to w przepisach jaśniej określone.
UsuńMam jeszcze jedno pytanie odnośnie tej daty pewnej właśnie: jak najwygodniej, najszybciej i najtaniej zrobić to w Polsce? Czy polski stempel pocztowy na kartce zostanie również zaakceptowany?
Nie widzę podstaw, by można nie uznać stempla poczty zagranicznej, jednak nie mogę zagwarantować, że napotkani przez Ciebie policjanci czy urzędnicy nie będą próbowali twierdzić inaczej.
UsuńCzęść Dee, Minął już ponad miesiąc od wprowadzenia nowych przepisów. Czy miałaś okazję usłyszeć jak one są egzekwowane w praktyce? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNikt się do mnie nie zwrócił na razie z problemami związanymi z nowymi przepisami, więc niewiele mogę na ten temat powiedzieć. :)
UsuńDzięki
UsuńWitam Cię Dee. Mam pytanie czy masz umowę może w języku Polskim? Jesli nie to czy Notariusz w Polsce podpisze umowę w języku Włoskim stwierdzając wiarygodność podpisu?
OdpowiedzUsuńNie, nie posiadam umowy w języku polskim, ale myślę, że tłumacz Google bez problemu poradzi sobie z jej przetłumaczeniem. Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na drugie pytanie, gdyż nie znam zasad regulujących pracę notariuszy w Polsce.
UsuńWitaj Dee
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie dotychczasowe wpisy, pomogły mi w wielu kwestiach przed i po przeprowadzce.
Również w kwestii użytkowania auta za granicą Twoje artykuły były bardzo użyteczne, ale nadszedł czas by wreszcie posiadać auto zarejestrowane w Italii. Masz już artykuły o tym jak zarejestrować auto przywiezione z Polski, ale zauważyłem że nic nie napisałaś o tak prostej sprawie jak zakup (i późniejsza sprzedaż) auta nowego i używanego we Włoszech. Coś o procedurach, przyjętych zwyczajach, opłatach, pułapkach itp. Czy rozważasz coś takiego w niedalekiej przyszłości?
Pozdrawiam
Grzegorz
Na blogu jest artykuł dotyczący zakupu nowego samochodu we Włoszech:
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.com/2013/11/zakup-nowego-samochodu-we-woszech_25.html
Nie planuję dalszego rozwijania tego tematu, głównie z braku czasu - muszę tak wybierać tematykę artykułów, by przydały się one jak największej liczbie osób lub poruszały ważne biurokratyczne kwestie, a sprawy związane z kupnem samochodu są dość nisko na liście moich priorytetów. ;)
Dzień dobry, 3 lata temu kupilismy dom we Włoszech ale nie planujemy na razie tutaj rezydentury. Planujemy przerejestrowanie zarejestrowanego w Polsce auta na włoskie tablice tak aby nie musieć raz w roku jechać do Polski na badania techniczne. Czy jest to możliwe jeśli nie jesteśmy rezydentami włoskimi i mieszkamy we Włoszech tylko przez okres 2 miesięcy wakacji plus kilka innych kilkudiowych pobytów rocznie?
OdpowiedzUsuńZarejestrowania pojazdu we Włoszech mogą dokonać tylko osoby tutaj zameldowane:
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.com/2016/05/przerejestrowanie-samochodu-z-polskich.html
Dzień dobry, w sierpniu wybieramy się do Włoch na wakacje na tydzień. Auto na firmę i w leasingu. Czy orientuje się Pan czy w takiej sytuacji wystarczy ksero upoważnienia z banku w języku włoskim bez żadnych notarialnych potwierdzeń i bez rejestracji w REVE?
OdpowiedzUsuńOpisane w artykule przepisy dotyczą osób zameldowanych we Włoszech, wakacje we Włoszech nie podlegają żadnym ograniczeniom.
UsuńPS. Jestem kobietą. ;)
Dziękuję serdecznie Pani za szybką odpowiedź. Pozdrawiam
UsuńSzanowna Dee, na wstepie dziekuje za prowadzenie tego bloga - mieszkam od paru miesiecy we Wloszech i czesto korzystam z informacji tu umieszcznych. Sa bezcenne! Aktualnie jestem na etapie rejestrowania mojego 'polskiego' samochodu we Wloszech - papiery mam zlozone w ACI, ale idzie to dosc wolno i prawdopodobnie przekrocze 90 dniowy okres od uzyskania rezydencji. Nie zamierzam uzytkowac samochodu po tym czasie, ale mam pytanie czy jesli rejestracja dokonana (zakonczona) zostanie po tym terminie to nie zostane z urzedu ukarany w jakis sposob. Prosze o komentarz. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepisy mówią o karaniu osób zameldowanych we Włoszech i *poruszających się* pojazdami na zagranicznych tablicach po upłynięciu 90 dni od zameldowania - jeżeli nie będziesz się samochodem poruszać, to nie ma podstaw do ukarania Cię. :)
UsuńO dzieki Ci, Dee! Tak tez myslalem, ale juz sie nauczylem, ze w tym kraju to co oczywiste takie wcale nie musi byc…pozdrawiam z Genui.
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCórka zameldowała się kilka dni temu we Włoszech. Od tygodnia porysza się autem zarejestrowanym w Polsce na jej babcie. Ma przy sobie umowę użyczenia. Proszę o informację ile czasu/ dni maksymalnie może jeździć po Włoszech na tej umowie?
Kolejne pytanie- ile czasu maksymalnie może użytkować ten samochód we Włoszech i na jakich warunkach w tym konkretnym przypadku gdzie auto jest zarejestrowane na bawcie z Polski?
Pozdrawiam serdecznie.
Jak wyjaśniłam w artykule, jeżeli córka ma zamiar poruszać się samochodem babci dłużej niż 30 dni w roku, umowa użyczenia musi zostać zarejestrowana w REVE. Nie istnieje maksymalny okres poruszania się pojazdem po zarejestrowaniu umowy, jednak musi ona zawierać okres użyczenia, choćby na czas nieokreślony (zostanie wówczas wpisana do rejestru data umowna).
UsuńWitam
UsuńCo znaczy data umowna?
Tzn jesli mam umowę użyczenia na czas nieokreślony to jaka maksymalną może być data umowna
Np 2 lata 5 lat czy też maksymalnie 1 rok?
Bo w sumie koszty rejestracji w REVE nie są jakieś wysokie a byłby spokój na dłuższy okres czasu
Trudno powiedzieć, co to znaczy, gdyż na stronie ACI, które zajmuje się rejestracją w REVE nie jest to sprecyzowane - jest po prostu napisane "data convenzionale":
Usuńhttps://www.aci.it/i-servizi/guide-utili/guida-pratiche-auto/registro-dei-veicoli-esteri-reve/in-caso-di-utilizzatore-residente-in-italia-di-un-veicolo-per-oltre-30-giorni-allanno-anche-non-continuativiimmatricolato-a-nome-di-soggetto-residente-allestero-persona-fisicagiuridica.html
Witam. Czy możesz przybliżyć ile kosztuje przerejestrowanie auta we Włoszech. Przyjeżdżam do Włoch na stałe chce przerejestrować auto ile mnie to będzie kosztować. Dzięki za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńNa blogu jest artykuł na ten temat (polecam tematyczny spis treści dostępny na górze strony):
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.com/2016/05/przerejestrowanie-samochodu-z-polskich.html
Witam. Mam pytanie. Moja mama od kilkunastu lat mieszka we Włoszech. Teraz chce zakupić samochód w Polsce od członka rodziny. Wtedy ja pojadę jej go zawieźć, czyli tak jak Pani pisała dopóki nie będzie zarejestrowany nie będzie się nim w ogóle poruszała. Będzie oczywiście sporządzona polsko-włoska umowa kupna sprzedaży, przetłumaczona homologacja oraz wszystkie niezbędne dokumenty do jego rejestracji. Dokumenty będą złożone we Włoszech praktycznie kilka dni od kupna samochodu także terminowo tez nie będzie problemu. Zastanawia mnie tylko czy ona będzie musiała we Włoszech udowodnić że za ten samochód zapłaciła np wyciąg z konta ? Czy wystarczy umowa kupna sprzedaży na której widnieje kwota jaka zapłaciła oraz komplet wszystkich dokumentów od samochodu
OdpowiedzUsuńOsobiście nigdy nie słyszałam o konieczności przedstawiania dowodu zapłaty, ale nie jest powiedziane, że dany urząd nie przewiduje tego w swoich procedurach, dlatego zawsze radzę skontaktować się uprzednio z urzędem, w którym będzie składany wniosek i zapytać o potrzebne dokumenty.
UsuńCzy dobrze rozumiem że wg nowych przepisów nie ma żadnych limitów czasowych użytkowania pojazdu zarejestrowanego za granicą, nawet jeśli jest to użytkowanie ciągłe? Np. auto należące do członka rodziny albo wzięte w leasing w Polsce mogę użytkować w pełni legalnie nawet przez kilka lat, wystarczy spisać umowę użyczenia/wypożyczenia na odpowiednio długi okres i zarejestrować w REVE? Nie ma żadnych innych przepisów które by zabraniały użytkować auta w ten sposób np. przez rok lub dłużej?
OdpowiedzUsuńNie ma. :)
UsuńPodziwiam ludzi, którzy mieszkają bądź chcą mieszkać we Włoszech. Co z tego że kraj piękny, jak mentalnie jest w jakiejś równoległej rzeczywistość. Wlosi zachowują się tak jakby nie byli w UE.
OdpowiedzUsuńhej Dee, czy w takim razie, obywatel Włoch, ale wymeldowany, może bez limitu oraz bez umowy poruszać się samochodem zarejestrowanym w Polsce po terytorium Włoch? (wiadomo, przez rok, w którym samo auto może przebywać na terenie Włoch)
OdpowiedzUsuńObywatelstwo nie ma znaczenia, wszystkich obowiązują takie same zasady.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńKupiłam dom we Włoszech, będę przenosić rezydencję dopiero za 1,5 roku, do tego czasu będę jedynie bywać raz na miesiąc/trzy miesiące. Z tego co się zorientowałam nie mogę w tej chwili kupić i zarejestrować na siebie auta we Włoszech, czy mogę przez ten czas (1,5 roku) mieć samochód na polskich tablicach, który zostawię pod Włoskim domem i będę użytkować tylko na czas przyjazdu? Pozdrawiam
Jako osoba nie zameldowana we Włoszech nie będziesz miała problemu z poruszaniem się tutaj pojazdem zarejestrowanym w Polsce, natomiast art. 132 kodeksu drogowego ogranicza do 365 dni "pobyt" takiego auta, co wyjaśniłam w artykule. Oczywiście ktoś musiałby się do tego przyczepić i wykazać, że Twój samochód nie opuszczał w tym okresie terytorium Włoch, ale warto o tym pamiętać.
UsuńDee helpunku 😱 podatek od diesla z roku 2009, z tego co wiem to były jakieś duże pieniądze… ojciec się upiera na auto z UK rejestracje w Polsce notarialne przekazanie auta mnie przez mojej matkę 🤦🏼♀️ ubezpieczenie oczywiście w Polsce ale jest jakiś podatek od diesla z tego co gdzieś doczytałam i to wcale nie mały. Czy to bajka? Lubię jeździć dieslem śle jak mi każą płacić miliony grube za to to lepiej sobie jebne coś innego 🤣🤣🤣🙃
OdpowiedzUsuńAktualnie nie ma we Włoszech dodatkowej opłaty od poruszania się dieslem, ale weź pod uwagę, że w przypadku auta z 2009 roku mowa o klasie Euro 4 lub 5, w przypadku których są już teraz stopniowo wprowadzane ograniczenia w poruszaniu się, zwłaszcza w miastach.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze zrozumiałem to mogę wypożyczyć auto nawet od najblizszej rodziny? W tym przypadku siostry? Posiadam meldunek we Włoszech więc jestem zobowiązany zarejestrować umowę najmu w reve. Tutaj pytanie czy rejestrowanie auta w reve posiada jakieś ograniczenia? Czy mogę śmiało podpisać taką umowe przykładowo na rok i po roku ją przedłużyć? I drugie pytanie czy ktoś już miał taką kontrolę lub słyszał coś o przypadkach kontroli, jak to wyglądało w praktyce?
Możesz bez problemu zarejestrować w REVE samochód należący do siostry, nie ma ograniczeń czasowych, więc nie ma znaczenia, jaką datę wpiszecie do umowy (jeśli umowa zostanie spisana na czas nieokreślony, procedura przewiduje wpisanie daty "umownej", cokolwiek to oznacza ;)).
UsuńNa drugie pytanie nie odpowiem, bo nie mam w tej kwestii doświadczenia.
Nie pozmieniali czegoś przypadkiem po nowym roku? Bo widzę jakies nowe artykuły z tego roku ale nie bardzo rozumiem.
UsuńNic mi nie wiadomo o zmianach w przepisach (sam fakt istnienia niedawno opublikowanych artykułów nie oznacza, że dotyczą one zmian ;)), a procedurę rejestracji w REVE znajdziesz na stronie ACI:
Usuńhttps://www.aci.it/i-servizi/guide-utili/guida-pratiche-auto/registro-dei-veicoli-esteri-reve.html
https://www.aci.it/i-servizi/guide-utili/guida-pratiche-auto/registro-dei-veicoli-esteri-reve/in-caso-di-utilizzatore-residente-in-italia-di-un-veicolo-per-oltre-30-giorni-allanno-anche-non-continuativiimmatricolato-a-nome-di-soggetto-residente-allestero-persona-fisicagiuridica.html
W takim razie kolejne pytanie, czy można zarejestrować w REVE samochód który posiada współwłaściciela który ma meldunek we Włoszek i niezameldowanego? Dobrze rozumiem, że ew przepisanie samochodu na kogoś z rodziny w Polsce i użyczenie go przez REVE powoduje że bez obaw można jeździć po Włoszech bez zmiany tablic rejestracyjnych na lokalne?
UsuńJeśli dobrze zrozumiałam, współwłaściciel zameldowany we Włoszech jest tą samą osobą, która chciałaby się tym pojazdem tutaj poruszać - umowa użyczenia ze strony zamieszkałego w Polsce drugiego właściciela nie ma tu racji bytu, gdyż nie można użyczyć czegoś, co jest już własnością "beneficjenta" umowy.
UsuńPrzepisanie własności auta na członka rodziny w Polsce pozwoli natomiast na spisanie umowy użyczenia i zarejestrowanie jej w Reve.
Posiada Pani może tą umowę w wersji tekstowej? Tak aby można było ją edytować bo przykładowo przy adresie jest za mało miejsca na wpisanie danych. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiestety nie, nie posiadam już oryginalnego pliku Word, w którym stworzyłam tekst umowy.
UsuńJeszcze takie pytanie, jeśli będę posiadał umowę powiedzmy na rok czasu to mam 30 dni na zarejestrowanie tego? Czy powinienem przygotować dwie umowy tj. jedną na 30 dni a drugą na rok i tą drugą zarejestrować w ACI?
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś zameldowany we Włoszech i masz zamiar poruszać się tu samochodem zarejestrowanym na osobę zamieszkałą zagranicą dłużej niż 30 dni, taką umowę musisz zarejestrować w REVE. Ten miesiąc czasu to nie jest termin rejestracji umowy, a termin graniczny określający obowiązek jej rejestracji. Jeżeli spiszesz umowę na 30 dni, to nie musisz jej rejestrować, jeśli natomiast umową zostanie spisana na rok, podlegać będzie ona obowiązkowi rejestracji.
UsuńNie do końca zrozumiałem, załóżmy że dziś spiszę umowę i na rok i przyjadę do Włoch wiec potrzebuje załóżmy tygodnia na ta rejestrację, przez ten tydzień śmiało mogę się poruszać na tej umowie? Czy spisać dwie umowy tak jak napisałem wyzej
UsuńJeśli obawiasz się kontroli w okresie pomiędzy wjazdem do Włoch a rejestracją w Reve, możesz spisać dwie umowy - jedną krótszą i jedną dłuższą.
UsuńZwiozłem auto do Włoch i przymierzam się do rejestracji w REVE, jako jeden z wymogów na stronie ACI widnieje tłumaczenie przysięgłe. Teraz pytanie czy do takiego tłumaczenia przysięgłego wykonanego w Polsce będzie wymagana klauzula apostille? Spróbuję to ogarnąć bez tego ale troche mnie to martwi. Oczywiście zdam relacje jak wszystko przebiegało.
OdpowiedzUsuńACI opublikowało rok temu objaśnienia, z których wynika, że apostille czy jakakolwiek legalizacja nie jest potrzebna. Masz do wyboru następujące opcje:
Usuń1) sporządzenie umowy w dwóch językach - wówczas tłumaczenie nie jest oczywiście potrzebne;
2) tłumaczenie wykonane we Włoszech, zgodnie z włoskimi przepisami, o których pisałam tutaj: http://deeoswajawlochy.blogspot.com/2019/02/zniesienie-wymogu-apostille-i.html;
3) tłumaczenie wykonane w Polsce przez tłumacza przysięgłego.
Patrz punkt FAQ12:
https://www.aci.it/laci/la-federazione/amministrazione-trasparente/archiviofile/aci/ALL.1_FAQ_REVE%20%282%29.pdf
Umowę posiadam tylko w języku włoskim, mam nadzieję że wystarczy. To się tyczy dowodu rejestracyjnego? Bo właśnie o tłumaczenie dowodu się rozchodzi.
UsuńZasady dotyczące uznawania tłumaczeń przysięgłych wykonanych w innym kraju UE są regulowane przez rozporządzenie, o którym piszę w artykule o zniesieniu apostille, nie widzę więc powodu, dla którego nie miałoby zostać ono uznane w przypadku dowodu rejestracyjnego.
UsuńPS. Wymagane jest ono tylko wówczas, gdy dowód rejestracyjny nie zawiera ujednoliconych kodów europejskich.
Dziś auto zarejestrowane w REVE (póki co wrzuciłem termin do końca 2024). Dzięki wielkie za pomoc, biorąc pod uwage wszelkie koszty (w tym roznice w cenie aut - we Włoszech są droższe) finalnie udało się zaoszczędzić jakieś 3-4 tysiące euro.W ACI skasowali mnie 150 za rejestracje ale nie jestem do końca pewien czy to nie była jakas agencja pośrednicząca czy coś bo na stronie jest podane ~ 50 euro za rejestrację. Co ciekawe nawet nie pytali o tłumaczenie dokumentów- poinformowałem sam, że takowe posiadam. Teraz jedyny problem to będzie zjazd do Polski jak się przegląd skończy. Dam również znać jeśli mnie zatrzymają podczas kontroli jak to w praktyce wygląda. Pozdrawiam.
UsuńWitam,moje pytanie to czy w przypadku użytkowania auta zarejestrowanego na polską spółkę muszę posiadać umowę na użytkowanie czy wystarczy wpis do krs w którym widnieje moje nazwisko jako wspólnika?pozdr
OdpowiedzUsuńUmowa wymagana jest zawsze, gdyż przepisy wymagają podania np. okresu użyczenia, a tego we wpisie do KRS nie ma.
UsuńCześć Dee!
OdpowiedzUsuńJestem świeżo zameldowany we Włoszech, prowadzę działalność gospodarczą w Polsce, samochód jest mój, zarejestrowany w Polsce.
Mam pytanie co do art. 93-bis p. 3 - piszesz o państwie graniczącym z Włochami, a na stronie ACI znalazłem tekst o "państwie sąsiednim lub graniczącym z Włochami" (uno Stato limitrofo o confinante con l’Italia).
Państwo graniczące to wiadomo, wystarczy zerknąć na mapę. A sąsiednie? Na stronie ACI jest wyjaśnienie - to państwa, które są stosunkowo blisko Włoch, czyli dostępne dla pracownika w rozsądnie krótkim czasie - i są podane przykłady - Monako, Lichtenstein, Chorwacja, Niemcy.
A Polska? Da się podciągnąć? Muszę przerejestrować czy wystarczy zgłosić do REVE?
Pozdrowienia!
Mocno wątpię, by udało się przekonać włoskich urzędników za uznanie za "sąsiednie" państwo, do którego podróż w najlepszym wypadku trwa 7-8 godzin. W jedną stronę. ;)
UsuńTakie pytanie, hipotetyczne na razie. Polska umowa leasingu - jeśli będzie przetłumaczona przez polskiego tłumacza przysięgłego - czy to nie załatwi od razu kwestii daty pewnej? W Polsce tłumacz przysięgły to jak notariusz w kwestii wiarygodności.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Mam wątpliwości co do tego, czy można wymagać od włoskiego wydziału komunikacji znajomości polskich realiów i uznania, ze polskie tłumaczenie przysięgłe może być tak samo wiarygodne co do daty jak akt notarialny. ;) Możesz oczywiście spróbować, jednak nie moge zagwarantować, ze się uda (jak wiadomo, we Włoszech co urzędnik, to interpretacja).
UsuńObawiałem się takiej właśnie odpowiedzi ;)
UsuńAle czekaj, przecież jeśli rejestruję umowę w REVE to data rejestracji będzie datą pewną, czy nie tak?
Pozdrowienia!
Tak - ta opcja jest wymieniona na stronie ACI jako cos w rodzaju ostatniej deski ratunku, jeśli delikwent nie będzie miał dokumentu z datą pewną:
Usuń"In assenza di una delle sopra indicate prove di data certa, il titolo si considera formato alla data di richiesta della registrazione nel REVE (...)."
https://www.aci.it/i-servizi/guide-utili/guida-pratiche-auto/registro-dei-veicoli-esteri-reve/in-caso-di-utilizzatore-residente-in-italia-di-un-veicolo-per-oltre-30-giorni-allanno-anche-non-continuativiimmatricolato-a-nome-di-soggetto-residente-allestero-persona-fisicagiuridica.html
Dziękuję Dee za Twoją nieocenioną pomoc.
OdpowiedzUsuńMam następujące pytanie. Aktualnie jestem zameldowany we Włoszech gdzie pracuję od kilku lat. Nie mam aktualnie tutaj swojego samochodu. Znalazłem jednak inną pracę we Włoszech, która będzie wymagać ode mnie przeprowadzki. W to nowe miejsce chciałbym też przywieźć z Polski swój samochód i go przerejestrować na włoskie tablice. Jak to rozegrać, żeby nie ryzykować mandatu? Czy powinienem się wymeldować czym prędzej po skończeniu obecnej pracy, przywieźć samochód i wówczas zameldować ponownie w nowym miejscu? Czy aby to zrobić potrzebuję w momencie wymeldowania znać swój przyszły adres (którego prawdopodobnie nie będę jeszcze znał)? Chodzi mi o głównie o to czy mogę ot tak się wymeldować bez podania przyczyny i zameldować gdzie indziej po paru tygodniach. Znalazłem coś takiego: "Emigrazione in altro Comune d'Italia
Entro 20 giorni dal trasferimento, l’interessato deve presentare la dichiarazione di cambio di residenza direttamente all’anagrafe del Comune di nuova residenza, che provvederà ad inoltrare la richiesta di cancellazione al Comune di Padova. Il procedimento si conclude entro 2 giorni lavorativi dal ricevimento della comunicazione da parte del Comune di nuova iscrizione." Czyli wynikałoby z tego że w tym wypadku można się wymeldować dopiero po przeprowadzce w nowe miejsce?
Pozdrawiam
Michal
Sugerowałabym raczej przywiezienie samochodu na lawecie od granicy włoskiego lub poproszenie kogoś nie mającego zameldowania we Włoszech, by przyjechał z Tobą do Włoch i prowadził auto od granicy do miejsca zamieszkania. Wymeldowanie się ze względu na wyprowadzkę na stałe za granicę byłoby w tym przypadku fałszywym oświadczeniem, gdyż tak naprawdę nie wyjeżdzasz na stałe z Włoch, co pewnie nie umknie urzędnikowi przyjmującemu nowy wniosek o zameldowanie po krótkim czasie od "wymeldowania".
UsuńBez względu na to, co postanowisz, zameldowania w nowym miejscu będziesz mógł dokonać dopiero po przeprowadzce pod nowy adres, gdyż wniosek o zameldowanie to nic innego jak oświadczenie, że zamieszkałeś w danym miejscu i miejsce to stało się Twoim stałym miejscem zamieszkania. Nie można złożyć wniosku bez podania adresu.
To prawda, że nie ma ograniczeń co do zmiany zameldowania (i słusznie, gdyż zameldowanie to nic innego jak rejestracja stanu faktycznego, jeśli więc zmieniam co roku miejsce zamieszkania, to nie tylko mogę, ale muszę się przemeldować), jednak w Twoim przypadku mowa o wymeldowaniu za granicę. Jest to o tyle sytuacja szczególna, że zameldowanie automatycznie czyni z Ciebie włoskiego rezydenta podatkowego, dlatego też urząd nie może wymeldować kogoś bez powodu - w przypadku obcokrajowców konieczne jest oświadczenie, że wyprowadzają się oni na stałe za granicę, a w przypadku obywateli włoskich w ogóle nie można się wymeldować, można co najwyżej "przemeldować się" z Włoch do tzw. AIRE, czyli spisu obywateli włoskich zamieszkałych za granicą.
UsuńTo powiedziawszy, nie twierdzę, że będziesz miał problemy, ba, istnieje duże prawdopodobieństwo, że urzędnicy w ogóle się Twoim niedawnym wymeldowaniem nie zainteresują. Jednak moim obywatelskim obowiązkiem jest poinformowanie Cię tym, jak wyglądają przepisy, bo taka jest moja rola. :)
Może troszkę nie na temat ale jakiej kary mogę się spodziewać mając auto zarejestrowane w reve " na wypożyczenie" ale nie posiadając ważnego przeglądu? Z przyczyn logistycznych będę musiał się spóźnić o 2 tyg z wizytą w Polsce. Zastanawiałem się czy może nie wykonać czegoś na zasadzie okresowego przeglądu ( z jakąś włoską pieczątką), żeby w razie czego próbować się wytłumaczyć?
OdpowiedzUsuńNie ma możliwości przeprowadzenia we Włoszech nawet czasowego przeglądu pojazdu zarejestrowanego za granicą, gdyż podlega ono przepisom innego państwa. W przypadku kontroli, mandat za jazdę bez ważnego przeglądu wynosi od 173 euro do 694 euro.
UsuńMueszkam w Itali i jestem tu zameldowany ! Kupilem samochód w Polsce . Tesciu jest wspolwlascicielem zameldowany w kraju ! Czy musze zmieniać rejestrację na Wloskie ?
OdpowiedzUsuńNa pewno nie możesz się takim samochodem poruszać po włoskich drogach, gdyż jesteś jego właścicielem, choć tylko częściowo. Nie możesz go też przerejestrować, gdyż jeden z właścicieli mieszka za granicą, a to oznacza, że nie może stać się właścicielem auta zarejestrowanego we Włoszech. Widzę tu więc dwa rozwiązania:
Usuń1) jeżeli teść zrzeknie się swojej części własności i zostaniesz jedynym właścicielem pojazdu, będziesz mógł zarejestrować go we Włoszech;
2) jeśli Ty zrzekniesz się swojej części własności, będziesz mógł spisać z teściem umowę użyczenia, zarejestrować ją w REVE i bez problemu używać samochodu we Włoszech bez konieczności jego przerejestrowania.
Jednej rzeczy nie rozumiem. Mam wozić ze sobą dwa dokumenty czy wystarczy jeden. Zarejestrowałem już pojazd w REVE który będę prowadził a jego właściciel jest obywatelem Polski i nie jest zameldowany we Włoszech. Umowę użyczenia spisaliśmy na 10 lat i taka też została dostarczona do ACI w momencie rejestracji. Czy muszę tę umowę wozić ze sobą czy wystarczy mi tylko dokument z ACI który dostałem że pojazd jest zarejestrowany w REVE.
OdpowiedzUsuńTo, że pojazd został zarejestrowany w Reve powinno być informacją dostępną w systemie, więc podczas kontroli policja powinna móc sobie to sprawdzić. Piszę "powinna", bo to jednak Włochy, więc dla spokoju ducha możesz wozić oba dokumenty, nie ważą one dużo i nie zajmują wiele miejsca. ;)
UsuńMam problem i nie mogę sama znaleźć rozwiązania. Mąż podjął pracę we Włoszech i w związku z tym faktem zameldował się. Pracować będzie maksymalnie do sierpnia. Jeśli dobrze rozumiem, to meldując się w połowie stycznia maksymalnie w połowie kwietnia powinien złożyć wniosek o przerejestrowanie samochodu. Jednak koszty są ogromne zakładając, że będziemy go użytkować tutaj tak krótki czas.
OdpowiedzUsuńMąż jest jedynym właścicielem pojazdu, jeśli się dobrze orientuję to przepisanie pojazdu na kogokolwiek z rodziny wymagałoby wizyty w Polsce. Czy można coś zrobić na ten okres od kwietnia do sierpnia aby nie musieć rejestrować i zaraz wyrejestrować pojazdu?
Teoretycznie, czy w trakcie pracy można się na jakiś czas "wymeldować" i po chwili zameldować ponownie aby przesunąć bieg wymogu rejestracji? Jesteśmy w kropce.
Zameldowanie nie jest konieczne do podjęcia pracy ani do jej utrzymania, natomiast nie mogę zagwarantować, że po wymeldowaniu gmina nie przekaże tej informacji do ASL, która uzna, że mąż już nie mieszka we Włoszech (bo to musiałby oświadczyć, by się wymeldować) i mógłby w związku z tym zostać wyrejestrowany z systemu ochrony zdrowia.
UsuńOsobiście uważam, że takie meldowanie się i wymeldowywanie nie jest najlepszym pomysłem, bo mąż może zostać oskarżony (słusznie) o składanie fałszywych oświadczeń.
Dziękuję, też obawiamy się tego bałaganu z meldunkiem dlatego szukam jak mogę jakiegoś sensownego rozwiazania. Teraz już wiem, że do podjęcia pracy meldunek nie był potrzebny, ale pracodawca się uparł. Wiec dla świętego spokoju to zrobiliśmy i teraz się w związku z tym pojawiają kolejne problemy :(
OdpowiedzUsuńDee powiedz mi proszę jeszcze, czy 90 dni na zarejestrowanie pojazdu liczy się od złożenia wniosku o zameldowanie, czy od tego jak będzie kontrola w mieszkaniu i potwierdzenie, że naprawdę tu ktoś mieszka?
OdpowiedzUsuńJedyne rozwiązanie jakie widzę na ten moment to zakończenie tej pracy szybciej, wymeldowanie i ewentualnie przez te 2-3 miesiące pomieszkanie jeszcze "turystycznie", bez żadnej pracy.
Zameldowanie "wchodzi w życie" z dniem złożenia wniosku, a następnie urząd ma 45 dni na przeprowadzenie kontroli. Data początkowa się nie zmienia, gdyż liczy się moment oświadczenia przez delikwenta, że mieszka na stałe pod podanym adresem.
UsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńWłosi bratni naród, kombinują czasem lepiej niż my ;)
OdpowiedzUsuńTaki artykuł na Interii wpadł mi w oko:
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-neapol-jezdzi-na-polskich-tablicach-powod-jest-jeden,nId,7486810#ref#ref
Witaj Dee,
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za prowadzenie tego bloga i pomaganie innym osobom.
Jestem zameldowany we Włoszech od 3 lat i tydzień temu założyłem wraz z moim kuzynem firmę w Polsce. Chcę wziąć auto w leasingu na tą firmę. Czy po użyczeniu przez firmę mi samochodu (mimo że jestem tam wspólnikiem) będę mógł nim jeździć we Włoszech?
Pozdrawiam
Nie wydaje mi się, by mogło to stanowić problem, żadne przepisy tego nie zabraniają.
UsuńWitaj Dee,
OdpowiedzUsuńNie jestem zameldowana we Włoszech ale kupiłam tam mieszkanie w którym będę przebywać (na Sardynii) ale nie dłużej niż 90 dni w roku, planowałam kupić w Polsce jakiś mały samochód i sprowadzić go do Włoch. (korzystanie z wypozyczalni aut na dłuzsza metę to droga sprawa)Co mam zrobić żeby móc nim legalnie jeżdzić po Włoszech? I zostawiać na czas mojej nieobecności? Czy mozna jakoś ominac koniecznosć sprowadzania z powrotem do Polski samochodu w celu dokonania przegladu? Biorąc pod uwagę że będzie to mały samochód, kłopotliwa będzie jazda nim po np niemieckich autostradach raz do roku, wolałabym tego uniknąc, czy masz na to jakas radę?
Niestety nie można dokonać we Włoszech przeglądu samochodu zarejestrowanego za granicą, gdyż obowiązują tu inne przepisy - konieczne jest dokonywanie go w Polsce.
UsuńBardzo dziekuję za informację.
OdpowiedzUsuń