Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Unia Europejska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Unia Europejska. Pokaż wszystkie posty

10 lutego 2019

ZNIESIENIE WYMOGU APOSTILLE I UPROSZCZENIE PROCEDURY DOTYCZĄCEJ TŁUMACZEŃ DOKUMENTÓW OD 16.02.2019 R. – ROZPORZĄDZENIE UE NR 2016/1191

 
Ostatnia aktualizacja: 20.08.2022 r.

Unia Europejska od dawna zastanawiała się, w jaki sposób ułatwić życie obywatelom UE, którzy przemieszczają się po terytorium unijnym i często-gęsto muszą przedstawiać w różnych zagranicznych urzędach dokumenty wydane w kraju pochodzenia. Jak pewnie przekonaliście się na własnej skórze, do tej pory trzeba było nieźle się nagimnastykować, gdyż opcje były ograniczone: w niektórych przypadkach możliwe było przedłożenie odpisu aktu na druku wielojęzycznym zgodnym w Konwencją Wiedeńską z 1976 r. (chodzi tu o akty urodzenia, ślubu i zgonu), a w przypadku innych dokumentów konieczne było zlecenie wykonania tłumaczenia przysięgłego i poświadczenia go w MSW w Warszawie za pomocą apostille. Począwszy od dnia 16 lutego 2019 r., sytuacja powinna się diametralnie zmienić – piszę „powinna”, gdyż we Włoszech to wcale nie jest takie oczywiste, biorąc pod uwagę, że nadal zdarzają się urzędnicy, którzy nie dowierzają plotkom, jakoby Polska była w Unii. ;)
 

Jakich dokumentów dotyczą nowe przepisy unijne?

Opisane poniżej zasady obowiązują w przypadku dokumentów urzędowych i publicznych wystawionych przez kraje unijne, takich jak:
  • akty urodzenia
  • akty małżeństwa
  • akty zgonu
  • zaświadczenia o pozostawaniu przy życiu
  • zaświadczenia o imieniu i nazwisku
  • zaświadczenia o stanie cywilnym
  • zaświadczenia o zdolności do zawarcia związku małżeńskiego lub partnerskiego
  • dokumenty dotyczących separacji, rozwodu i unieważnienia małżeństwa
  • dokumenty dotyczących rozwiązania i unieważnienia związku partnerskiego
  • zaświadczenia o pochodzeniu dziecka
  • dokumenty dotyczących przysposobienia
  • zaświadczenia o miejscu zamieszkania, zameldowania i pobytu
  • zaświadczenia o posiadanym obywatelstwie
  • zaświadczenia o niekaralności wydanego przez państwo, którego jesteście obywatelami
  • dokumenty wymagane w związku z kandydowaniem lub głosowaniem w wyborach do Parlamentu Europejskiego lub w wyborach lokalnych
Do dokumentów urzędowych zaliczane są również dokumenty i orzeczenia sądowe, akty notarialne, zaświadczenia o zarejestrowaniu dokumentu, zaświadczenia o dacie sporządzenia dokumentu czy poświadczenie podpisu, dotyczące powyższych kwestii.


Chodzi generalnie o to, by procedury były w miarę możliwości jednolite i uproszczone – nie można wprawdzie wprowadzić ujednoliconych druków samych dokumentów, gdyż każdy kraj członkowski ma swoje wewnętrzne przepisy, które regulują ich formę oraz zawartość, jednak można sprawić, by ich obrót i używanie był prostszy.

APOSTILLE I LEGALIZACJA

Musicie wiedzieć, że istnieją różne konwencje międzynarodowe, które regulują sposób przygotowywania do obrotu dokumentów pomiędzy krajami, które je ratyfikowały – Polska i Włochy podpisały np. Konwencję Wiedeńską z 1976 r., która wprowadziła wielojęzyczne odpisy aktów stanu cywilnego czy Konwencję Haską z 1961 r., znoszącą wymóg legalizacji zagranicznych dokumentów urzędowych i zastępującą ją tzw. apostille, czyli poświadczeniem pozwalającym na ich używanie za granicą. Unia Europejska postanowiła jednak pójść krok dalej i znieść również wymóg apostille oraz wszelkiego rodzaju legalizacji (w przypadku państw, które nie przystąpiły do Konwencji Haskiej), byśmy mieli mniej latania i więcej czasu wolnego.

KOPIE ZGODNE Z ORYGINAŁEM

Jeżeli urząd wymaga przedstawienia oryginału jakiegoś dokumentu, nie może jednocześnie wymagać przedstawienia jego kopii zgodnej z oryginałem i vice versa – jeśli można przedstawić kopię zgodną z oryginałem, wystawioną i poświadczoną przez polski urząd, włoski urzędnik nie może domagać się przedłożenia oryginału. Albo jedno, albo drugie.

TŁUMACZENIE

[Tytułem wstępu, muszę wyjaśnić tu kwestię tłumaczeń przysięgłych, które budzą wśród Was spore emocje ze względu na nieznajomość włoskich przepisów. :) We Włoszech… nie istnieje zawód tłumacza przysięgłego - istnieją tłumaczenia przysięgłe, ale na takiej zasadzie, że ktokolwiek może przetłumaczyć dany tekst czy dokument, bez względu na jego charakter, a następnie złożyć przysięgę w sądzie na zgodność treści tłumaczenia z oryginałem. Na tym właśnie polega we Włoszech tłumaczenie przysięgłe (traduzione giurata lub asseverata) - tłumaczycie tekst, idziecie do sądu, wypełniacie i podpisujecie druk “przysięgi”, a kancelaria sądu poświadcza, że ją złożyliście. To wszystko. Jedynym ograniczeniem jest niemożność przetłumaczenia dokumentów dotyczących Was samych - jeśli więc musicie przetłumaczyć na przykład wystawione na Wasze nazwisko polskie faktury (do zeznania podatkowego) czy wyrok rozwodowy, musi to za Was zrobić ktoś inny. I znowu - to nie musi być koniecznie zawodowy tłumacz (choć w przypadku urzędowych dokumentów raczej odradzam zwracanie się do pierwszego z brzegu kolegi), możecie poprosić o przetłumaczenie pana Kazia z parteru, jeśli tylko zna włoski. Pan Kaziu pójdzie do kancelarii sądu, przysięgnie, że tłumaczenie wykonał idealnie i już, macie tłumaczenie przysięgłe.]

Z wyjątkiem wspomnianych wyżej aktów stanu cywilnego, których odpisy możecie przedstawiać od dawna we Włoszech na drukach wielojęzycznych, nie wymagających tłumaczenia ani poświadczenia apostille, wszystkie pozostałe dokumenty musiały być do tej pory tłumaczone przez tłumacza przysięgłego w Polsce, co dodatkowo wymagało poświadczenia apostille, lub poświadczane we włoskim sądzie (patrz wstęp powyżej). Rozporządzenie nr 2016/1191 nie znosi całkowicie obowiązku tłumaczenia dokumentów, ze względu na niemożność ich ujednolicenia na poziomie europejskim, jednak wprowadza standardowe, wielojęzyczne formularze, które mają sprawić, by w wielu przypadkach tłumaczenie nie było potrzebne, gdyż pełnią one rolę tłumaczenia pomocniczego. Formularz taki musi być dołączony do oryginalnego dokumentu, który macie przedstawić w urzędzie i jeśli urząd stwierdzi, że zawiera on wszystkie wymagane informacje, to ma obowiązek przyjąć dokument bez dodatkowych ceregieli, tłumaczeń i dekretów króla Maciusia I. Jeżeli natomiast w formularzu czegoś będzie brakowało, urząd ma prawo zażądać tłumaczenia, wskazując sposób jego wykonania zgodnie z obowiązującymi przepisami, przy czym kraje członkowskie muszą uznać uwierzytelnione tłumaczenie wykonane w innym państwie członkowskim.

Oczywiście w przypadku, gdy sam dokument lub formularz standardowy zostały sporządzone w języku włoskim tłumaczenie nie może być wymagane, bo nie ma czego tłumaczyć. ;)

Standardowe formularze wielojęzyczne

Formularze wielojęzyczne mogą być siłą rzeczy załączane jedynie do tych dokumentów, które można w jakiś sposób ujednolicić – trudno o to np. w przypadku aktów notarialnych czy wyroków sądowych. Możecie poprosić o ich dołączenie do dokumentów dotyczących:
  • stanu cywilnego
  • pozostawania przy życiu
  • urodzenia
  • zgonu
  • małżeństwa
  • zdolności do zawarcia związku małżeńskiego lub partnerskiego
  • miejsca zamieszkania
  • niekaralności

Taki formularz sam w sobie nie stanowi dokumentu urzędowego, więc nie ma sensu przedstawiania go bez dokumentu, do którego się on odnosi, gdyż nie ma on wówczas żadnej mocy prawnej.

Formularze składają się z dwóch części – standardowej i niestandardowej. Część standardowa zawiera nazwę formularza, podstawę prawną jego wydania, oznaczenie państwa wydającego, pola pouczeń i uwag oraz odpowiednią dla każdego druku ilość rubryk, do których wpisywane są dane. W części niestandardowej znajdują się natomiast dodatkowe pola, w zależności od państwa, które wydaje formularz – w pola te wpisywane są dodatkowe informacje, które znajdują się w oryginalnym dokumencie, a które nie są przewidziane w części standardowej. Każde państwo członkowskie miało czas na zgłoszenie potrzebnych mu rubryk, więc druki powinny być dość kompletne.

Polski urząd wypełnia formularz w języku polskim, przy czym część standardowa oraz tytuły rubryk części niestandardowej wypełniane są zarówno w języku polskim, jak i w języku włoskim (piszę tu o sytuacji, gdy polski dokument ma być przedstawiony we Włoszech).

Opłata za wydanie standardowego formularza wielojęzycznego nie może być wyższa niż koszt wydanie dokumentu urzędowego, do którego jest on załączony lub koszt wydania samego formularza – w zależności od tego, który z nich jest niższy.

Formularze we wszystkich wersjach językowych możecie sobie obejrzeć na portalu unijnym e-Justice --> KLIK

Nadal możecie korzystać z apostille, jeśli z jakiegoś powodu nie możecie wystąpić o wydanie formularza wielojęzycznego - ta możliwość nie została zniesiona.

4 kwietnia 2013

TESSERA SANITARIA – WŁOSKA KARTA UBEZPIECZENIA ZDROWOTNEGO



Ostatnia aktualizacja: 27.10.2023 r.

Włoski odpowiednik polskiej Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nazywa się tessera sanitaria i jest wydawany wszystkim osobom, które mają prawo do korzystania z włoskiego systemu ochrony zdrowia (na ten temat pisałam tutaj).

Do czego służy tessera sanitaria?

Funkcje włoskiej karty ubezpieczenia zdrowotnego są różnorakie:

  • potwierdza, że macie prawo do korzystania z opieki zdrowotnej we Włoszech;
  • pozwala na uzyskanie pomocy medycznej na terytorium całej Unii Europejskiej na koszt włoskiego Servizio Sanitario Nazionale, o czym szerzej za chwilę;
  • służy do monitorowania wydatków na publiczną służbę zdrowia;
  • zastąpiła dawną kartę z codice fiscale, więc używana jest w każdej sytuacji, w której należy ten właśnie numer identyfikacyjny okazać; do takich sytuacji należą np. zakup lekarstw w aptece (jeśli okażecie tessera sanitaria, zostanie zeskanowany jej kod kreskowy, a na paragonie wydrukowany będzie Wasz codice fiscale, co pozwoli Wam później odliczyć sobie część kosztów zakupu od podatku; jeśli nie macie przy sobie karty, możecie w tym celu podać codice fiscale np. ustnie, by aptekarz dodał go do paragonu), wizyty specjalistyczne i badania w publicznych ośrodkach zdrowia, a także... zakup karty SIM czy też papierosów w automatycznych punktach sprzedaży.

Kto może otrzymać tessera sanitaria?

Obywatel UE mający prawo do korzystania z włoskiego systemu ochrony zdrowia zazwyczaj ma też prawo do otrzymania karty zdrowia ważnej w całej UE, istnieją jednak wyjątki – niektórzy obywatele UE zarejestrowani w SSN otrzymują tessera sanitaria nie uprawniającą do korzystania z opieki zdrowotnej poza granicami Włoch (poznacie ją po gwiazdkach z tyłu karty), gdyż przysługuje im europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego w innym państwie unijnym, np. w Polsce. Chodzi o osoby zarejestrowane w SSN na podstawie formularzy europejskich S1/E106-E109-E120-E121 – w tym przypadku koszty leczenia są pokrywane przez zagraniczną instytucję, np. polski NFZ, z którą włoski SSN później się rozlicza w celu uzyskania zwrotu pieniędzy.

Co zrobić, by otrzymać kartę?

Musicie udać się do odpowiedniej terytorialnie ASL, czyli lokalnej placówki zdrowotnej (w zależności od regionu mogą one nazywać się nieco inaczej, np. USL, AUSL, ULSS, ATS itp.) i zarejestrować się w SSN, oczywiście jeśli macie do rejestracji prawo. W momencie rejestracji urzędnik automatycznie zaznacza w systemie, czy przysługuje Wam karta zdrowia i jeśli tak, zostaje Wam ona przesłana na adres będący w posiadaniu urzędu skarbowego (adres zameldowania lub adres podany w momencie złożenia wniosku o przyznanie codice fiscale, widniejący w tzw. Anagrafe Tributaria). Trzeba uzbroić się w cierpliwość, gdyż często na kartę zdrowia czeka się miesiąc lub nawet dłużej – w międzyczasie możecie używać papierowego wydruku karty, który dostaniecie w ASL; możecie też ściągnąć i wydrukować sobie tymczasową kartę ze strony internetowej, o której napiszę za chwilę.

A jeśli minęło już sporo czasu, a tessera sanitaria nadal nie dotarła? Możecie sprawdzić, czy została wysłana na stronie https://sistemats1.sanita.finanze.it/portale/tessera-sanitaria-cittadini i w razie potrzeby udać się ponownie do ASL lub do Agenzia delle Entrate w celu wyjaśnienia sprawy – może się na przykład zdarzyć (w moim przypadku tak właśnie było), że podczas rejestracji w SSN urzędnik ASL zapomni zaznaczyć, że przysługuje Wam karta zdrowia.

Na wyżej wspomnianą stronę internetową możecie zalogować się na trzy sposoby:

A co można zrobić po zalogowaniu?

  • sprawdzić dane wystawionej karty i ściągnąć jej wersję pdf;
  • złożyć wniosek o wystawienie i wysłanie nowej karty – możecie to zrobić w przypadku, gdy karta nie dotarła (mimo iż status na stronie to „wysłana”), zgubiliście ją, została skradziona, stała się nieczytelna, rozmagnesowała się lub straciła ważność, a nie otrzymaliście nowej;
  • sprawdzić poniesione przez Was wydatki medyczne zarejestrowane w systemie w ciągu ostatnich lat – przydaje się to głównie do rocznych zeznań podatkowych;
  • wykluczyć niektóre lub wszystkie poniesione w roku poprzednim wydatki, by nie zostały one wzięte pod uwagę w momencie wstępnego wypełniania przez urząd skarbowy Waszego zeznania podatkowegojest to możliwe jedynie w marcu każdego roku.

Ważność karty

Włoska karta ubezpieczenia zdrowotnego ma zazwyczaj ważność sześcioletnią (w przypadku obywateli włoskich oraz osób zarejestrowanych w SSN na czas nieokreślony) lub odpowiadającą ważności rejestracji w SSN. Zazwyczaj nowa karta zdrowia jest wysyłana automatycznie, zanim jej ważność wygaśnie – nie dotyczy to osób, które otrzymały ją na czas określony w związku w ograniczoną czasowo rejestracją w SSN (np. bezrobotnych lub pracowników na czas określony) – te osoby muszą odnowić rejestrację w ASL, po czym otrzymają nową kartę.

Ponieważ system ochrony zdrowia zarządzany jest na szczeblu regionalnym, zasady dotyczące ważności karty mogą się zmieniać w zależności od ASL.

Używanie karty poza granicami Włoch

Jeśli otrzymaliście kartę dającą Wam prawo do korzystania z opieki medycznej za granicą (tzw. TEAM – Tessera Europea di Assistenza Malattia), możecie uzyskać pomoc we wszystkich krajach Unii Europejskiej, w Szwajcarii, Norwegii, Islandii i Liechtensteinie. Ale uwaga, to nie jest tak, że we wszystkich tych państwach macie prawo do opieki zdrowotnej w takim zakresie, jak we Włoszech – TEAM gwarantuje Wam uzyskanie jedynie niezbędnych świadczeń zdrowotnych na takich samych warunkach, jakie przysługują obywatelom danego kraju. Podkreślam tu słowo NIEZBĘDNYCH – chodzi o sytuacje nagłe, takie jak wypadek, uraz czy choroba, nie możecie natomiast korzystać na jej podstawie ze świadczeń planowych, takich jak operacja czy leczenie, któremu możecie poddać się po powrocie do Włoch.

Jeśli chodzi o korzystanie z włoskiej TS w Polsce, to moje osobiste doświadczenia w tym zakresie są pozytywne, choć rzecz jasna sam fakt, że musiałam z niej skorzystać, do pozytywnych nie należy. ;)

  1. W 2017 roku złamałam sobie z hukiem rękę i personel przyszpitalnego pogotowia ratunkowego zajął się mną bez problemu (RTG + łuska gipsowa + skierowanie na operację, z którego nie skorzystałam, gdyż wróciłam w tym celu do Rzymu), aczkolwiek próbowano mnie pytać o jakiś „druk europejski”, pokazując mi pismo z NFZ przedstawiające niemiecką kartę ubezpieczenia zdrowotnego z adnotacją, by jej nie przyjmować. Nie wiem, o co tam chodziło, ale omdlewając z bólu powiedziałam przemiłym zresztą pielęgniarkom, że we Włoszech to wydają i nie mam niczego innego, no i na tym się skończyło, a żadnego rachunku nie dostałam.
  2. W 2022 roku zachorowałam na anginę, zadzwoniłam do lokalnej przychodni (miasteczko na prowincji, żadna metropolia), zarejestrowałam się do lekarza, w przychodni pani w rejestracji wzięła moją kartę, skserowała, włożyła do segregatora i już – bez zbędnych pytań zostałam przyjęta, przetestowana pod kątem covidu, zdiagnozowana, a na koniec dostałam receptę elektroniczną na apkę mObywatel i za parę groszy kupiłam w aptece antybiotyk.

Takie same zasady obowiązują we Włoszech w przypadku osób posiadających polską EKUZ lub kartę wystawioną przez inny kraj UE!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...