Włoski system opieki zdrowotnej różni się
od polskiego i warto te różnice znać, by wiedzieć, gdzie zwrócić się po pomoc i
czy związane są z tym jakieś koszty. Postaram się przedstawić Wam najważniejsze
cechy włoskiej służby zdrowia, oczywiście w wielkim skrócie, gdyż nie sposób
opisać w jednym artykule tak złożonego tematu.
Przede wszystkim musicie wiedzieć, że prawo do opieki zdrowotnej jest
zagwarantowane obywatelom włoskim przez art. 32 konstytucji, gdyż artykuł
ten głosi, że wszyscy obywatele mają prawo do ochrony zdrowia i nie mogą być
pod tym względem dyskryminowani. Dlatego też prawo to zagwarantowane jest wszystkim
obywatelom włoskim, bez względu na ich status zawodowy – nawet osoby niepracujące
czy bezdomne, a więc nie płacące podatków (włoska służba zdrowia nie jest finansowana ze składek na ubezpieczenie społeczne, a z regionalnego podatku dochodowego), są
zarejestrowane w Servizio Sanitario
Nazionale (włoskim odpowiedniku naszego NFZ, w skrócie SSN) i mają dostęp
do służby zdrowia na takich samych zasadach, jak osoby pracujące czy emeryci.
Z drugiej strony, prawo to, choć
powszechne, nie jest do końca darmowe – tylko
niektóre „usługi” są zapewnione nieodpłatnie, za inne trzeba płacić ustaloną z
góry kwotę, która jest oczywiście niższa od wizyt czy badań w ośrodkach
prywatnych. Opłata ta nazywa się ticket i jest traktowana jako udział
pacjentów w finansowaniu systemu opieki zdrowotnej. W niektórych przypadkach
można uzyskać zwolnienie z tej opłaty,
np. w przypadku trudnej sytuacji finansowej lub niektórych schorzeń (wówczas jest
się zwolnionym tylko w zakresie wizyt specjalistycznych oraz badań dotyczących
danej choroby).
Każdy Włoch (i, bardziej ogólnie, każda
osoba zarejestrowana w SSN) ma prawo do
wyboru lekarza pierwszego kontaktu (medico
di base lub medico di famiglia) oraz pediatry (w przypadku dzieci).
Wizyty u tych lekarzy są bezpłatne, a rola lekarza pierwszego kontaktu jest
podobna do jego roli w Polsce – stawia on pierwszą diagnozę oraz wypisuje
skierowania na ewentualne wizyty i badania specjalistyczne oraz recepty na lekarstwa.
Niektóre lekarstwa przepisywane przez lekarza są całkowicie bezpłatne, gdyż ich koszt jest w całości pokrywany przez SSN – są to tzw. lekarstwa
z grupy A (ostatnio niektóre regiony wprowadziły niewielką opłatę również za te
lekarstwa, która nie przekracza kilku euro za opakowanie i zależy zazwyczaj od
dochodu pacjenta). Za pozostałe lekarstwa, zwane lekarstwami z grupy C, pacjent musi płacić i muszą być one przepisane przez
lekarza. Co do obowiązku posiadanie recepty, w tej grupie są pewne wyjątki,
które pozwalają pacjentowi na zakup leków bez okazywania recepty (witaminy,
środki przeczyszczające, aspiryna, lekarstwa na kaszel itp.).
Witam. Ja tylko chce dodac taka informacje, ze czasami przy wizytach u lekarzy specjalistow warto sprawdzic czy np. klinika prywatna nie proponuje tzw. visita specialistica agevolata. Ja naprzyklad w ten sposob dostalam sie na wizyte do endokrynologa dosc szybko i zaplacilam 30 euro, a ticket w szpitalu/przychodni panstwowej sluzby zdrowia kosztowalby mnie 28,50 euro. Roznica w kwocie niewielka, a czas oczekwiania nieporownywalny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, często prywatne przychodnie czy kliniki mają bardzo podobne, a czasem wręcz niższe taryfy niż publiczna służba zdrowia, więc zdecydowanie warto popytać. Dziękuję za komentarz, na pewno informacja ta przyda się wielu osobom.:)
UsuńDZEN DOBRY : DZISAJ TO JUZ SIE WSCIEKLAM TYLE : PANI PISZE ZE CZLOWIEK JUZ : TAK MA GLOWE NABITA TYM CO ROBIA WLOSI Z NAMI : TO PARODIA ! MALO PARODIA ! ALE WSTYD ZE LEKARZE I INPS : NIE MOZE UZNAC OSOBE TAK > JAK JA UBIEGAJACA SIE ORENTE SOCJALE : Z OPIEKUNEM : BO W ROKU 2006rMIALAM WYPADEK W PRACY : TZN > MYLAM SZCZOTKA ACIDO MURATIKO !!! LAZIENKE I PRYSLO MNIE SPORO TEGO NA OCZY ZAZNACZAM : 2006r psychika mnie siadla tez lecze sie psychicznie ; no mam juz 61 lat Otrzymalam decyzje ; inv 35/100 potem znowu wystapilam o inv i moj stan zdrowia sie pogorszyl bardzo 2008r otrzymalam 60/100 iv potem juz ; wciaz podwyszaja inv ale ; podjelam prace ; bo z czego zyc ! na dokumentach w roku 2010r bylam na okresie probnym ; dokumenty ; przedstawilam wszystkie mnie ; lacznie inv 60/100 sprzatalam caritasy ; nie cieszylam sie zbyt dlugo ; bo niedosc ze oklamana zostalam ; bo kontrakt pracy mialam 18godz tyg ;okres probny 15dni---- na 16 dniu mialam wypadek w pracy znowu ; bo moja niepelno sprawnosc ; przemeczenie 1 - inv w tyg zrobilam 38godz przy podniesieniu wozka pelnego ziemi i smieci oraz szczotek i inych szmatek ; upadlam ; w pracy przy biurze co widzala kierowniczka ; bo lezalam na alfalcie i bronilam sie zeby wuzek nie upadl mnie na twarz i zasypal mnie oczy ; doznalam kontuzji kolana oraz kontuzji ; obojczyk ; pomimo to bo minal 16dzen ; nie czulam bolu i poszlam na drugi dzen do pracy ! maz mnie odwiozl bo to bylo rzym laurentina przepracowalam 2 godz i noga mnie spochla ; zadzwonilam do biura ze widzeli ze wczoraj mialam wypadek wiec ; ide na pogotowie byla mina nie mila i zainteresowania mna 0 bylam dobra jak pracowalam zgosilam fakt na pogotowiu i opisali wszystko lekarze nawet dzwonili do biura ; Placil mnie inail przez 3 miesiace a potem dali mnie do inpsu przez 9mies razem 1 rok rokowan do pracy nie ;molam pracowac znowu w trakcie podalam gravamento ; otrzymalam po wielkiej walce i to byl apello 75/100 ja otrzymalam socjale ale ogolny stan zdrowia ! teraz mam problemy i to duze od tego wypadku bo nie widze na jedno oko wogole jest napisane ! od okulisty ; grave problemy oczne i z tego wypadku maialam operacje kol bo peklo jabko ; 2013r znowu ; prosze wysluchac ! i uzbroic sie w cierpliwosc 1 podalam sie o grawamento ! przyznano mnie 80/100 co lekarz prywatny ; bo juz musialam wziasc ! mialam juz dwie komisje asl ; inps odwojuje sie bo chodze o lasce takie mam czertefikaty wloskie ortopedy psychiczne oczne ; co mozna dac wiecej dalam znowu nowe i psze wszedze grawe problemy psychiczne grave ortop grave oczne bo nie widze na jedno oko a drugie tez juz powoli zaczyna mnie wysychac galki oczne ; mam polska lig umiarkowane niewidzenie w polsce ulgi telewizor 2008r pzn ; pisze po wlosku nie akceptuja prosze uprzejmie mnie pokierowac co jeszcze mam zrobic ; zeby uznali mnie inw oczne i ogolne zalamana jestem tez smiercia corki umarla mnie 2014r miala 39lat nie moge sobie poradzic z moimi problemami dzenkuje prosze o odp pozdrawiam mocno i zycze zdrowia -cela=
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim bardzo mi przykro z powodu tych wszystkich problemów, z którymi musisz od lat się borykać i których końca nie widać.
UsuńNiestety oprócz dalszego ubiegania się o zwiększenie stopnia niepełnosprawności i w razie odrzucenia wniosku - odwołania się od decyzji INPS z pomocą adwokata, niewiele można zrobić. Jeśli chodzi o wysokość renty inwalidzkiej (invalidità civile), to nie zwiększy się ona wraz ze zwiększeniem stopnia niepełnosprawności, a nawet gdyby uznano Cie za osobę częściowo niewidoma, wysokość renty byłaby taka sama, jak obecnie (niecałe 300 euro).
Jeżeli jednak uda Ci się udowodnić, ze potrzebujesz stałej opieki, możesz otrzymać z INPS zasiłek opiekuńczy(indennità di accompagnamento), który w 2015 roku wynosił ponad 500 euro miesięcznie.
Więcej na temat pomocy, na jaka mogą liczyć niepełnosprawni we Wloszech pisałam tutaj:
http://deeoswajawlochy.blogspot.it/2014/03/na-jaka-pomoc-moga-liczyc.html
DZENKUJE BARDZO : ZA SZYBKA ODP NADMIENIAM ZE WYSTAPILAM DO SADU O RENTE 100/100/ l 104 Z OPIEKUNEM ! DZENKUJE JESZCZE RAZ POZDRAWIAM ZYCZE ZDROWIA : POGODY DUCHA !
UsuńA ja mam pytanie: co to są sani art i sani fond i czym się od siebie różnią?
OdpowiedzUsuńTo są dodatkowe (prywatne) fundusze sanitarne, jest ich we Włoszech wiele, gdyż każda branża czy kategoria ma swój fundusz. Te dwa wymienione przez Ciebie fundusze to tylko przykład - generalnie pozwalają one pracownikom korzystać z opieki zdrowotnej opłacanej właśnie przez fundusze, które współpracują zarówno z publicznymi, jak i prywatnymi placówkami, co daje większy wybór, a dodatkowo często pozwala na uniknięcie kilkumiesięcznego czekania na wizytę specjalistyczną czy badanie.
UsuńAle składki opłaca pracodawca czy pracownik?
UsuńCzęściowo pracodawca, a częściowo pracownik, w zależności od ustaleń kontraktu zbiorowego danej branży.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam;
OdpowiedzUsuńJa mam pytanko z innej beczki, w lutym moja córka miała wypadek na nartach, zwieziono ją ze stoku następnie przetransportowano karetką do szpitala (było podejrzenie urazu kręgosłupa), w szpitalu wykonano 2xRTG i raz badanie tomografem. Okazało się że ma na szczęście tylko potłuczenia. Przed wyjściem ze szpitala zapytano mnie czym polisę (miałem), skserwowano tą polisę i dokumenty Córki. Następnie wydano mi dokumentację z badań i wręczono rachunek z informacją że mam wszystko dostarczyć ubezpieczycielowi - nikt ode mnie nie chciał żadnych pieniędzy. Po powrocie do kraju wysłałem całą dokumentację do ubezpieczyciela (największego u nas i jak do tej pory miałem dobre o nim mniemanie), po czym dostałem wiadomość że mam uregulować rachunek sam i do nich wysłać tylko potwierdzenie.
Próbowałem znaleźć jakieś namiary tego szpitala aby się coś dowiedzieć ale nie znalazłem strony choćby po angielsku aby coś się dowiedzieć.
Co teraz powinienem zrobić bo do Włoch dość często jeździmy i nie chciał bym kiedyś być pozbawiony pomocy z powodu takiego długu lub co gorsza być zatrzymany jako dłużnik?
pozdrawiam
Piotr
Skoro szpital nie chciał od Ciebie pieniędzy i zapisał sobie dane ubezpieczyciela, to najprawdopodobniej oczekuje, ze otrzyma zapłatę właśnie od ubezpieczyciela. Na kogo jest wystawiony rachunek, na Twoje nazwisko czy na ubezpieczyciela? Jeśli na ubezpieczyciela, to raczej nikt nie będzie ścigał Ciebie, bo to nie Ty jesteś dłużnikiem, a jeżeli widnieje na nim Twoje nazwisko, to zapłać należność i czekaj na zwrot, skoro taka jest procedura ubezpieczyciela.
UsuńSwoja droga, obawy związane z ewentualna odmowa udzielenia pomocy medycznej w przyszłości ze względu na nieuregulowany rachunek są całkowicie bezzasadne, podobnie jak te związane z zatrzymaniem Cie przez włoskie służby. :)
UsuńDzięki za odpowiedź, na rachunku są dane mojej córki -choć z błędami nawet co do narodowości, co dziwne bo skserowali sobie paszport. Próbowałem na sieci znaleźć jakieś informacje na temat konta bankowego tego szpitala ale nie udało mi się. Strona internetowa szpitala jest po włosku, niemiecku i słoweńsku więc mam problem aby cokolwiek znaleźć. Z resztą z przelewem też będzie problem bo nie mam konta w Euro, trochę jestem w kropce.
pozdrawiam
Piotr
Przede wszystkim nie próbowałabym na własną rękę szukać numeru konta szpitala, gdyż publiczne placówki we Wloszech maja osobne konta do różnych spraw i istnieje ryzyko, ze wpłacisz pieniądze nie tam, gdzie trzeba i nie zostaną one poprawnie zaksięgowane. Przelew to nie problem, nie musisz mieć konta w euro, by dokonywać przelewów na konto w tej walucie - po prostu bank dokona zmiany waluty według swojego kursu i obciąży Cie oplata.
UsuńJeśli napiszesz mi na maila nazwę szpitala i prześlesz skan rachunku (jeśli możesz), postaram się znaleźć dane kontaktowe do szpitala i pomogę Ci napisać do nich maila z prośbą o podanie numeru konta. Mój adres znajdziesz w górnej zakładce KONTAKT - zamień tylko (at) na małpę @.
Mam pytanie. Mam podobną sytuację. Na fakturze nie podano rachunku bankowego, tylko portal gdzie trzeba podać kod fiskalny, którego oczywiście nie posiadam.Nie wiem w jaki sposób uregulować należność. Ubezpieczyciel tak samo każe uregulować fakturę. Będę wdzięczna za pomoc.
UsuńMoja rada jest podobna do udzielonej powyżej: najlepiej skontaktować się bezpośrednio z placówką, która wystawiła fakturę, wytłumaczyć, że nie możesz skorzystać z podanego sposobu płatności i poprosić o podanie numeru konta bankowego.
UsuńA ja mam kolejne pytanie na temat prywatnych funduszy. Mój pracodawca twierdzi ze opłaca dla mnie taki fundusz. Jeśli więc chciałabym skorzystać z usług prywatnej przychodni to czy powinnam mieć jakiś dokument lub zaświadczenie ze posiadam takie ubezpieczenie?
OdpowiedzUsuńTo zależy od tego do jakiego funduszu jesteś zapisana, jego nazwę powinnaś znaleźć na odcinku pensji, a jeśli nie, zapytaj pracodawcę. Każdy fundusz ma swoje procedury, mogę Ci powiedzieć, jak to wygląda w moim przypadku: jestem zapisana do Fondo Est/Unisalute, zarejestrowałam się na stronie i tam umawiam się na wizyty i składam wnioski o zwrot kosztów (np. za badania krwi, wizyty specjalistyczne czy diagnostykę wykonaną w ASL). Mogę też zadzwonić na infolinię i za pośrednictwem jej pracowników umawiać się na wizyty - wystarczy, że podam mój codice fiscale i nazwę pracodawcy, system sam mnie znajdzie, jeśli składki są opłacane.
UsuńDzieki za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie: gdzie dokładnie na odcinku pensji mam tego szukać?
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć, każda firma ma swój druk, ale generalnie powinno się to znajdować w kolumnie "trattenute" (bo część składki pracodawca pobiera z Twojego wynagrodzenia).
UsuńDzień dobry, ja mam pytanie odnośnie służby zdrowia we Włoszech. Jeżeli jestem zameldowana we Włoszech ale nie mam włoskiego obywatelstwa, nie pracuję, czy mogę korzystać ze służby zdrowia czy muszę wykupić jakiś rodzaj ubezpieczenia ?
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za informacje.
Z opieki zdrowotnej we Włoszech mogą korzystać tylko obywatele UE spełniający określone warunki:
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.it/2013/04/prawo-do-opieki-zdrowotnej-obywateli-ue.html?m=1
Jeśli warunków tych nie spełniasz, pozostaje Ci wykupienie prywatnej polisy zdrowotnej lub odpłatna rejestracja w SSN, jeśli Twój region na to pozwala:
http://deeoswajawlochy.blogspot.it/2013/08/dobrowolna-rejestracja-w-ssn-dla-osob.html?m=1
Witam moja znajoma mieszkająca we Włoszech od kilkudziesięciu lat ma depresję chce jej pomóc jak może szybko trafić do lekarza specjalisty bądź do szpitala.
OdpowiedzUsuńSkoro znajoma mieszka we Włoszech od tylu lat, domyślam się, że jest zarejestrowana w tutejszym systemie opieki zdrowotnej - powinna więc zwrócić się do swojego lekarza rodzinnego, który wyda skierowanie na leczenie specjalistyczne. Oczywiście może też udać się prywatnie do specjalisty, co wiąże się jednak z dużo wyższymi kosztami.
UsuńChciałabym zapytać jak jest w It w przypadku lekarzy specjalistów, np dermatolog, okulista, endokynolog ecc. Czy trzeba mieć (tak jak w Pl) skierowanie od lekarza rodzinnego? (SSN-czas nieokreślony)
OdpowiedzUsuńŁączę Pozdrowienia
Tak, potrzebne jest skierowanie (impegnativa), na podstawie którego możesz zarejestrować się do specjalisty.
UsuńCzy we Wloszech też czeka sie tak dlugo jak w Polsce na wizytę u danego specjalisty? Jak ty subiektywnie oceniasz wloska sluzbe zdrowia, np. szpitale? Bo w Polsce to jest z tym tragicznie.
OdpowiedzUsuńKolejki są wszędzie, również we Włoszech - dużo zależy od regionu, czasem zdarza się, że na badanie czy wizytę trzeba czekać kilka miesięcy lub nawet dłużej. Moim zdaniem włoska służba zdrowia jest na dość wysokim poziomie, przy czym istnieją spore różnice pomiędzy regionami - im dalej na północ, tym zazwyczaj jest lepiej, choć oczywiście istnieją wyjątki.
UsuńMam bardzo ważne pytanie.Moja siostra mieszka od 20 lat w
OdpowiedzUsuńRzymie,pracuję.Obecnie jest na urlopie.Ma obywatelstwo ukraińskie ale posiada kartę stałego pobytu we Włoszech.Kilka dni temu nagle straciła wzrok.Była badana u 4 okulistów,żaden nie widzi przyczyny,jutro ma wizytę u neurologa i zarejestrowana dopiero na październik na tomograf głowy— za który i tak musi zapłacić nie małe pieniądze.W Polsce jeżeli nagle utraci się wzrok to mogę dzwonić lub jechać na pogotowie,ponieważ to jest zagrożenie życia,a we Włoszech są inne kryteria?Nie wiem jak mam jej pomóc?Ja mieszkam w Polsce i nie znam języka włoskiego?Bardzo proszę o udzielenie informacji jak można jej pomóc.Z góry dziękuję
Jeśli siostra zgłosi się na przyszpitalne pogotowie ratunkowe, musi zostać jej udzielona pomoc bez względu na okoliczności.
UsuńMoja córka złamała kość śródstopia. Trafiła do szpitala i musi mieć przeprowadzony zabieg operacyjny ponieważ złamanie jest z przemieszczeniem. Posiada aktualną kartę EKUZ. Czy zabieg i pobyt w szpitalu pokryje NFZ bezpośrednio rozliczając się ze szpitalem?
OdpowiedzUsuńPozdrwiam
Ponieważ chodzi o nagły wypadek, wszelkie koszty powinny zostać pokryte przez NFZ na podstawie karty EKUZ.
UsuńWitam. Potrzebowałabym informacji. Otóż partnerem moim jest Włoch i córka jest urodzona we Włoszech więc automatycznie posiada tessera sanitarna a syn jest urodzony w Polsce gdzie obecnie mieszkamy ale zamierzamy wrócić do Włoch i chciałaby uzyskać informację w jaki sposób ubezpieczyć syna
OdpowiedzUsuńNie piszesz, czy syn jest dzieckiem Twojego włoskiego partnera, a może został przez niego adoptowany bądź przysposobiony? Rozumiem, że nie jesteście małżeństwem?
UsuńWitam ! Chciałabym prosić o pomoc? Jestem od ponad 20 lat we Włoszech trochę pracowałam ale od ponad 10 lat nie pracuje i nie posiadam juz carta sanitaria jak chcialm ja odnowić to powiedziano mi ze juz mi nie mogą przedłużyć ja mam rezydencje i mieszkam z moim narzeczonym włochem u niego w domu Nie korzystam z lekarzy ponieważ nie posiadałm carta sanitaria co muszę zrobić żeby ja otrzymać? Ciągle jestem bez pracy i jestem na uttzymaniu narzeczonego w tym samym miejscu mieszkajac razem
OdpowiedzUsuńSkoro możesz wykazać, że przebywałaś we Włoszech legalnie (czytaj: spełniałaś warunki ustawy pobytowej dla obywateli UE, a przed kwietniem 2007 r. posiadałaś pozwolenie na pobyt) przez co najmniej pięć lat, złóż w urzędzie meldunkowym wniosek o wydanie Ci zaświadczenia o prawie stałego pobytu, co pozwoli Ci bez problemu zarejestrować się w ASL i otrzymać kartę ubezpieczenia zdrowotnego:
Usuńhttp://deeoswajawlochy.blogspot.com/2013/03/prawo-staego-pobytu.html
http://deeoswajawlochy.blogspot.com/2013/03/prawo-staego-pobytu-pytania-i.html